Spartacus: Krew i Piach / Spartacus: Blood and Sand (2010) SEZON 1
Miejsce Na Ziemi / Here on Earth (2000)
U Romana P. na PiĹsudzkiego ..................
Poczatek z spinningem
Contra
4 grudnia
8x10 Tasveer / Eight by Ten (2009)
PiÄÄ dni / Five Days (2007)
Polska - Irlandia
Kabaret Moralnego Niepokoju Babilon Tour ( 2010)
Sweety
:mrgreen:jeżeli znacie jakieś tereny (patrz tytuł postu)
oprócz Boru pod Głogowem blisko Rzeszowa...
gdzie można upaprać rower i siebie...
podzielcie się informacją...
pozdrawiam
ps. chyba, że tylko ja jestem taki popapraniec z tym błotkiem... :shock:
mozesz pojechac do Lutoryza i puscici sie w las, do wyznego. Oj swinka z ciebie :wink:
dzięki...
z pewnością wyprubuję...
tak a propos...
to mogłoby już przestać padać..
traski wystarczająco namokły... :P
pozdrawiam
no co ty im wiecej deszczu tym wiecej blotka :P
nie chcę pływać tylko jeździć... :P
:D NIe tylkko Ty sie lubisz czasem wytaplac w blocie :D Ja tex to uwielbiam chociaz ograniczylem to ze wzgledu na sprzet :D Chce dojezdzic jakos ten sezon bo nowy bik dopiero w przyszlym roku :D
na szczęście mam go na gwarancji więc mogę pozwolić sobie na szaleństwo...
ostatnio tak zaryłem w błotko, że rower stanął w miejscu... :-)
cóż... a ja oczywiście butami w czarną maź... :-)
ale za to frajda nie z tej ziemi jak udało się z tego wygrzebać...
jak wracałem ludzie patrzyli jak na oszołoma...
słońce świeci a cały w błocie... :)
i to chyba jeszcze Niedziela w dodatku... ;-)
HEhe mysmy sie z kumplem tak pieknie kiedys umazali blotkiem ze kola mnie sie nie kcialy krecic :P a pozniej rzecz jasna przez 3 maja....
Mtb to piekna sprawa :smile:
prawda...?
jedziesz przed siebie...
masz wszystko w....
i to jest właśnie piękne...
a potem patrzą na Ciebie jak na idiotę...
żal mi ich... ;-)
Hehhe :D
Pewnie , ja tez generalnie mam w http://www.kaczmarski.art.pl/forum/i...s/censored.gif ludzi ktorzy sie dziwnie patrza :P
Dla niektorych spodenki na rower (pampersy ) i koszulka na rower to jest dziwna sprawa... :grin: a ja nie wyobrazam sobie jazdy w innnych ciuchach :P To samo o
SPD :D
http://www.kaczmarski.art.pl/forum/i...miles/rant.gif Bez przekleństw mi tu !!! http://www.kaczmarski.art.pl/forum/i...smiles/ala.gif
:)
jeszcze się stroju nie dorobiłem... :-(
ale nie od razu Rzym zbudowano... ;-)
Yyy przepraszam za niecenzuralnie slowa :P :razz:
No ciuchy bikerskie dobra rzecz , ja w sumie jeden
sezon jezdzilem w normalnych , bez spdów ,
i jakos przezylem :)
masz racje , nieodrazu :)
i znowu to błoto w pokoju i na balkonie... :-D
rewelacja....
zawsze jak wrócę z rowerku to powinienem odwiedzać myjnię... ;-)
szkoda że nie mam np działeczki z szlaufem... :-(
no cóż..
trzeba sobie radzić...
ps w pokoju zaczynam mieć więcej błota niż na dobrej trasce ;-)
Haha mnie znowu mama wyrzucila z domu jak chcialem rower do pokoju
wstawic :P musialem smigac do garazu :P hehe Taki syf byl ze hej :P
Dawno po takim bagnie nie jezdzilem :P
chyba wybuduję garaż w takim razie... ;-)
No faktycznie, w Lutoryżu skręcamy w prawo i niedaleko jest spoko lasek- kiedyś się tak ubabrałem, że szok, rower nie wyglądał wogóle. PS.Witam kolege MP :razz:
ostatnio rajcuje mnie jazda w lesie po ciemku :D
tzn przednie światło i jazda... :shock:
ale chyba najpierw muszę kupić kask... :mrgreen:
