ďťż
Sweety
Rzeszów obiektywnie w obiektywie
KABARET ANI MRU MRU W RZESZOWIE
Stal Greinplast Rzeszów : Stal Stalowa Wola 2:! (2:0)
Odszkodowania Rzeszów - pomogę odzyskać uczciwe odszkodowanie
11.12 | Underground Beats | Pub Underground - RZESZÓW
Wynajem busów autobusów i autokarów Rzeszów przewozy autokarowe
Pierwszy Rzeszowski Piknik Rycerski - 06.09.09
Nabór do Szkoły tańca w Rzeszowie>>Szkoły Sztuki Ulicznej
Dni Kultury Japońskiej - Rzeszów - Wojewódzki Dom Kultury
Kochankowie / Two Lovers (2009)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • asfklan.htw.pl

  • Sweety

    żwirownia lipie-najbardziej znane mi łowisko-mnóstwo drobnego karpia- brzeg mocno zarosniaty trzciną -mozna także trofić ładnego leszcza ,chcąc złowić ładnego karpia w gre wchodzą tylko duże przynęty i długotrwałe nęcenie (kukurydzę i zanęte pędzluje drobnica i karp powyżej 40cm nie podejdzie) jeśli chodzi o inne ryby to jest piękny lin ale złapać go to zupełnie inna bajka, należy dodac iż jest to łowisko o niesamowitej presji wędkarskiej w sobote rano znalezienie tam wolnego ciekawego miejsca graniczy z cudem


    nastepnym łowiskiem jest oczywiscie wisłok -łowie na nim nie często ale słszałem od znajomych o pieknych leszczach ,podobno w tamtym roku złowino kilka sumów w okolicach mostu w trzebownisku sam jestem ciekaw czy na wisłoku w rzeszowie jest karp czy amur i czy ktos go złowił??
    Brzoza Krolewska Dobre miejsce
    Widzę że otworzyliście nowy temat. I bardzo dobrze. Ale pamiętajcie że jeżeli chcecie przybliżyć komuś swoje łowiska to dobrze by było opisać dokładnie dojazd. Kilka fotek też by było zasadnych. Pamiętajcie że czytają te posty różni ludzie niekoniecznie znający regionalne nazwy.
    Przy okazji. Przypomniało mi się że kiedyś byłem na żwirowni w okolicy Niska. Były tam trzy stawy. Dwa małe oczka i jeden niezłych rozmiarów. Słuchy chodziły że są tam legendarnie wielkie szczupaki. Niestety nie pamiętam gdzie to było. Może ktoś wie o czym mowa?


    Na Lipiu da się z powodzeniem łowić na małe przynęty typu białe, czerwone robaki ale tylko wiosną gdy płotka nie zacznie dobrze żerować. W tym roku została przegięta pała, wpuszczono do tej wody tony karpika o długości max 25cm. Jedyną przynętą na jaką nie brały te karły były kulki proteinowe a na to trzeba długotrwałego nęcenia. Siedząc tam pod namiotami 4 dni i nęcąc dwa dni wcześniejsze złowiliśmy dobrze ponad 100 karpi z tego 2 miały wymiar. Sezony wcześniej po takim nęceniu można było śmiało złowić do kilkunastu karpi do ok 3 kg. W czasie pobytu pod namiotami 3 dni nęciłem miejsce przy trzcinach z myślą o linach. Gdy po 10 minutach miałem już na koncie 5 tych maluchów to zwinąłem wędkę.
    właśnie wróciłem z lipia i mam już doś 7 karpi po OK 33-32cm ,apropos lina, to przedwczoraj złowiłem drugiego w tym sezonie wziął na tym mniejszym zbiorniku może złowiłbym coś więcej ale niestety w wędki wpłynęla mi ta cholerna machina do wyciągania piachu z wody
    Coraz częściej zastanawiam sie czy na stałe nie przezucić się na ten mniejszy staw-wiem że jest tam naprawde duży karp i lin -no i na pewno niema tegomałego(denerwującego)karpia
    jednym złowisk które chciałbym opisać jest zbiornik terliczka na rzece czarna umiejscowiony zaraz przy ujściu rzeki do wisłoka,zjazd do zbiornika znajduje sie na drodze rzeszów jasionka na wprost lotniska,pływają tam naprawde piękne okazy amura-w słoneczne dni pod powierzchnią wody widać przesówające sie cienie mające po ok 80 do 120cm długości-niestety wyciągnąć takiego smoka to już zupełnie inna bajka ,nawet jeśli podrzucić mu kuku pod sam nos on i tak się nią nie zainteresuje
    drugim dominującym tam gatunkiem jest leszczyk a nie jest on mały choć złapać go również nie jest łatwo są tam sztuki nawet po 53-55cm(sam złowiłem takie 2 ) 'podobno są tam też ładne liny i nieliczne ale ogromne karpie.
    Jedynym a może i najbardziej zniechęcającym do łowienia tam mankamentem jest moczarka i muliste dno ,przy brzegu woda ma ok 0,5 metra ale gdyby chcieć wejść do wody to wpadniemy popas bo do 0,5 metra wody należy dodać niewiele mniej mułu
    Wystepuje tam szczupak lub inny drapieznik?
    okonek jest ale mały a jeśli chodzi o szczupaka to nie wiem ale czasami łowią tam na żywca
    witam wszystkich, slyszalem ze na zalewie"Floryda" podobno tolpyga jest tak? ostatnio tam lapalem 6 lat temu chyba jeszcze nie bylo..

    Szczupaka jest tam sporo. Niestety tylko na żywca da się tam łowić z powodu dużej ilości roślinności. Myśmy łowili tam sztuki do 75cm, większe wchodziły w zieloną zupę.

    Swego czasu podpatrzyłem miejscowego, który na hak nr 4 bądź 6 zakładał całego dendrobena i zestawem spławikowym rzucał w malutkie oczka miedzy roślinnością. Wynikiem był ok 40cm karp i ponad 50cm leszcz. Dodam, że nie widziałem aby nęcił http://www.fishing.org.pl/forum/imag...on_biggrin.gif
    jesli chodzi o nęcenie nad terliczką to jest to rzeczywiście błąd-najlepiej bierze tam na rosówke a podrzucenie jakiejkolwiek ilości zanęty skutkuje całkowitym brakiem brań
    zdjęcia z terliczki-moczarka atakuje
    Nie wiem czy dobrze odczytałem ale chyba pytałeś Siksa o drapieżnika na Florydzie?
    Jeżeli tak, to odpowiem w stylu Wałęsy. Jest, a nawet go nie ma. Podobnie z tołpygą. Rzecz w tym, że jest to mały zbiornik ok 2h w stosunku do ilości stałych bywalców przesiadujących tam 24godziny na dobę. Do tego w czyszczeniu wody z ryb pomagała rodzinka wydr. W ubiegłym roku od września fruwały nad wodą żywce. Co kilkanaście metrów na wodzie kołysał się gruby korek żywcówki. Wiadomo jaki tego efekt w tym roku, tym bardziej że drapieżnikiem naszych wód prawie się nie zarybia. Byłem tam wczoraj. Nawet "ten" co spędza tam resztki swego życia był zniechęcony i zwinął się dobrze przed zachodem mrucząc coś pod nosem. Do zachodu byłem tam sam i to bez efektów. Nawet bez okonka. Jednak nie oznacza to że jest tam pusta woda. Są tam jeszcze ostatnie sztuki i to dość spore lecz już nieliczne i trafić na nie i na ich apetyt nie jest łatwo.
    Przy okazji informacja dla karpiarzy. Wczoraj karpie spały ignorując wszystko i wszystkich.
    Dzisiaj od 14 zbiornik jest zarezerwowany na zawody dla dzieci w trzech kategoriach wiekowych. Warto wziąć w nich udział bo nagród nie brakuje. Zapisać można się nawet dzisiaj nad wodą do 14,30. Nie ma wymogów posiadania karty wędkarskiej. Trzeba mieć jedynie swój sprzęt.
    Chciałem zacytować pytanie BumeLa dotyczące drapieżnika na Terliczce i na nie odpowiedzieć. To pierwsze nie bardzo wyszło http://www.fishing.org.pl/forum/imag.../icon_wink.gif

    Poprawilem to , mozna juz cytowac posty

    Już wcześniej wszystko dobrze działało, tylko ja spartoliłem cytowanie. Tymczasem uciekam na brzany http://www.fishing.org.pl/forum/imag.../icon_wink.gif
    Witam,
    Mam pytanie czy zna ktoś bliżej glinianke w Dobrzechowie (koło Strzyżowa),czytałem o niej na innym forum ale chciałbym dowiedzieć sią czegoś więcej .
    Osobiście byłem tam tylko raz bez wiekszych wyników, podobno nurkowie którzy tam nurkowali widzieli ponad metrowe potwory ale czy to prawda???
    Potwory to może nie ale ryby tak.
    NIe wedkowałem ale byłem kilka razy (z racji funkcji, obok przecież jest nasz ośrodek zarybieniowy, stamtąd bierzemy wode do niego).
    Widziałem kilka razy ryby "stojące" pod powierzchnią - raczej więcej niż metrowe. ROBIŁY WRAŻENIE.
    Zakładam, że to były karpie lub amury.
    apropa ośrodka zarybieniowego, wiem że kilka lat temu było tam kilka stawików a teraz podobno powstł tam duży kompleks zarybieniowy ?
    Na wstępie witam wszystkich.

    Debiutuje na tym forum więc zacznę od tego lotnego tematu jakim są łowiska w okolicach Rzeszowa.

    W tym sezonie powróciłem do wędkowania po 8 latach przerwy - no i "wpadłem" na nowo:)

    Niestety nie dysponuje zbyt dużą ilością czasu więc staram się łowić blisko Rzeszowa i nie dłużej niż 5 - 6 h.

    W tym sezonie "obławiałem" :

    Lipie - kilka sobotnich wyjazdów - brzeg od strony skarpy (miejscówki w wycinakach trzcinowych) - połowiłem trochę karpiowej młodzieży 30-40 cm.(gruntowałem- kukurydza + czerwony) Od strony dojazdu na Lipie spędziłem również końcem sierpnia 2 dni - z gruntu leszczyki plus karpiowi młodzieńcy - za to kumpel na spławik z 10 m od brzegu wyciągnoł 3 całkiem przyzwoite liny (pięknie walczyły na cienkiej żyłeczce)+ karpiki i płotki
    Teraz planuje wrócić tam ze spiningiem - może jaki kaczor się skusi

    Trzciana - 2 całkiem fajne glinianki - łowiłem tam dość często - natomiast poza karpiowymi maluchami i średnimi karasiami to bieda (wprowadzony jest tam zakaz połowu amura, ale jakoś go tam nie widać...) presja miejscowych całkiem spora - podobno pływa tam trochę szczupłego (niestety obowiązuje zakaz spiningowania) - więc pozostaje tylko żywiec, którego nie za bardzo lubię..

    Głogów - stawiałem tam "n" lat temu swoje pierwsze wędkarskie kroki, więc mam sentyment do tego miejsca – mój sentyment jednak został skutecznie zachwiany – 3 wyjazdy – 0 efektów (poza kilkoma płoteczkami) – spróbuje tam jeszcze pośmigać spiningem…

    Niedżwiadek – bardzo fajne miejsce – łowię tam od strony lasu (ponieważ zwykle jest to nawietrzna strona) – z gruntu średnio – amurek plus całkiem ładne płotki i wszędobylskie okonki… spławikowy znajomek natomiast połowił w pasie przybrzeżnym sporo ładnych płoci 25-30 cm (przy intensywnym nęceniu) – próbowałem tam spinningować (okazjonalnie) – bez większych efektów- może uda się tam powrócić ze spinningiem bo opowieści o zębatych potworach się tam nasłuchałem...

    Żwirownia Zwięczyca – łowiłem tam w maju – z gruntu 0 – na spinning – szczupły 35 cm – może w najbliższa sobotę zaglądnę tam ze spinningiem. Samo łowisko bardzo malownicze – cisza i spokój.

    Wisłok – powyżej starego mostu (Zwięczyca) – bardzo fajne miejsca – woda tam praktycznie stoi – z gruntu ładnie podskubują leszczyki. Spiningowo wygląda obiecująco – widać aktywność drapieżników.

    Mam w planie zbadać (nie wiem czy uda się to w tym roku): Gliniankę w Dobrzechowie, Wisłok w okolicach mostu Kolejowego, Stawy w Tarnawce (piękne i malownicze „bajorka” położone w lesie, wiec w razie bezrybia zawsze można nadrobić grzybami ), Wisłok w Czudcu i Zaborowie, bardzo chętnie rzeszowski zalew ale bez środka pływającego chyba mija się to z celem…

    Reasumując – staram się łowić w każdą możliwą sobotę lub niedzielę – jeśli tylko dzieciak i żona chcą współpracować:)

    Jeśli macie jakieś pytania, propozycje wspólnych wypadów – piszczcie na priv lub na GG

    Pozdrawiam

    I do zrobaczenia;)
    Witamy http://www.fishing.org.pl/forum/imag...on_biggrin.gif Może w sobotę zjawisz się na pierwszym zlocie naszego forum, będzie okazja do bliższego poznania się.
    Dowiedziałem sie że w przyszłym roku napewno zostanie pogłębiony duzy zbiornik na lipiu
    Osobiście nie jestem tym zachwycony ,obecnie ta woda ma swój "charakter" jest dość płytka i dno jest bardzo zróżnicowane(mnóstwo wypłyceń dołków itp) ,niestety już w krótce najprawdopodobniej zmieni się w dołek w którym całe dno będzie głębokie na 5-6metrów
    Nie wspomne już ile ryb straci zycie przy wydobyciu piachu, ta maszyna wciąga wszystko -bez różnicy jej czy to kamień czy lin lub karp, wtym roku na małym stawie wyciągałem juz ryby które były poranione na całej powierzchni ciała ( np 40 cm lin który był cały czerwony od blizn i zadrapań podobnie było z karpiami czy płotkami i gwarantuje że nie były to ślady po ataku drapieżnika)
    jaki był sens wpuszczania tak dużej ilości karpia skoro już od pół roku mówiło sie o tym że piach będzie tam wydobywany!!!!!!!!!!!!

    Witam!

    Cyniu5, mogę napisać kilka słów o Dobrzechowie, ponieważ byłem tam kilka razy, ale o wyniki nie pytaj http://www.fishing.org.pl/forum/imag.../icon_wink.gif.

    Najpierw dojazd: po wjechaniu do Dobrzechowa można skręcić w żwirową drogę prowadzącą do czoła głinianki, ale drogi okalającej zbiornik z tej strony pilnuje szlaban, dlatego lepiej jest skręcić w drogę asfaltową przed stacją benzynową, a następnie przejechać przez opuszczone obejście (duży dom murowany z czerwonej cegły i niewielka szkalrnia na podwórku) i tym sposobem dotrzec do zachodniej cześci zbiornika, gdzie woda jest nieco płytsza. Zbiornik jest bardzo głeboki, miejscowi mówili, że przed napełniniem go wodą brzegi stanowiły pionowe ściany wysokości 10-15 m. W takim miejscu jeśli zarzuci sie przynetę na grunt, to widać tą głębię po koncie jaki wyznacza żyłka w stosunku do powierzchni wody. Na tej głębi moga być oczywiście wielkie sumy. W 2007 słyszałem o złowieniu w ciągu jednego tygodnia suma i tołpygę obydwa egzemplaże miały po około 20 kg.

    Na zachonim brzegu, gdzie rośnie czcina grupują się drapieżniki. Kiedyś pojawiłem się tam o 7 rano i po chwili usłyszałem plusk obok trzcin. Rzuciłem w tym kierunku zielonym twisterkiem z brokatem i po pierwszym rzucie miałem ponad 50 cm szczupaka. W tym samym miejscu, ale przy wyrzucie około 30 m od brzegu, miałem na nocnej zasiadce niezły odjazd na sporego trupka (znawcy tematu mówili, że sum) - branie było w ciemną noc bez księżyca.

    W upalny dzień widziałem w tym roku 54 karpie wygrzewające sie pod lustrem wody, ale czytałem też o wielkich kleniach w tym miejscu.

    Jeśli glinianka zawiedzie, to nieopodal jest Wisłok. Jadąc w kierunku Wysokiej Strzyżowskiej jest most na Wisłoku, a powyżej niego jakieś 200-300 m jest miejsce w które zaglądam. Złowiłem tam już kilka świnek, płoci, brzanę i szczupaka. Dla miłośników przyrody atrakcja ornitologiczna - mieszka tam rodzinka zimorodków one też łowia rybki http://www.fishing.org.pl/forum/imag.../icon_wink.gif.

    Pozdrawiam i życzę powodzenia.

    A.T.

    Nie zgodzę się z tobą co do tego że jakoby amura nie było w Trzcianie. Przeciwnie jest i to sporo ale są bardzo płochliwe i żeby je łowić trzeba się machnąć co najmniej na 40 m od brzegu i założyć kulkę na włos, długotrwałe nęcenie nie jest konieczne( w zeszłym roku tą metodą złapałem sztukę o masie ok 8 kg) . Można też spróbować łowić na delikatny spławik z kukurydzą na haku ale trzeba zachowywać się bardzo cicho i zarzucać zestaw w pobliżu gęstych pałek wodnych, jednak tą metodą nie złowimy okazu, mi w ten sposób siadła największa rybka 3 kg. Połamania kija na tutejszych amurach. http://www.fishing.org.pl/forum/imag.../icon_wink.gif

    Witam!

    Cyniu5, mogę napisać kilka słów o Dobrzechowie, ponieważ byłem tam kilka razy, ale o wyniki nie pytaj http://www.fishing.org.pl/forum/imag.../icon_wink.gif.

    Najpierw dojazd: po wjechaniu do Dobrzechowa można skręcić w żwirową drogę prowadzącą do czoła głinianki, ale drogi okalającej zbiornik z tej strony pilnuje szlaban, dlatego lepiej jest skręcić w drogę asfaltową przed stacją benzynową, a następnie przejechać przez opuszczone obejście (duży dom murowany z czerwonej cegły i niewielka szkalrnia na podwórku) i tym sposobem dotrzec do zachodniej cześci zbiornika, gdzie woda jest nieco płytsza.

    Co do dojazdu nad Gliniankę w Dobrzechowie to wszystko dobrze napisałeś ale jak ktoś nigdy nie był to tą drogę koło tego domu będzie mu ciężko znaleść nie musimy patrzeć ,że jest szlaban bo i owszem jest ale tylko w prawą stronę ,a jadąc w lewo w górę objedziemy praktycznie cały zbiornik w koło (do tzw.pompy 50m od szlabanu na początku co był po prawej).Prawda też jest taka ,że zbiornik jest głęboki i bardzo trudny mieszkam nie daleko i często go odwiedzam .Co do ryb to też słyszałem ,że nurkowie widzieli tam spore sztuki ,a w słoneczny dzień można podziwiać stado bardzo wielkich Tołpyg (metrówki -jak nie więcej) wygrzewających się w słońcu ,a z nimi spore amury i karpie ,sumy też są ponoć duże ja wiem o takich po 15gk ,że goście wyciągali również w tym roku ,co do innych gatunków to:szczupaki,okonie,wzdręgi,płocie,liny ,karasie,jesiotry,węgorz (dawno nie słyszałem żeby ktoś złowił),jak coś sobie przypomnę to dopiszę .

    Ps.Tak na wstępie to mój pierwszy post na tym forum i chciałem bardzo serdecznie powitać wszystkich .
    Witamy na forum http://www.fishing.org.pl/forum/imag...on_biggrin.gif
    BERET, witam również

    odnosząc się do Twojego zdania informuję, że podczas nocnych połowów na tegorocznych wakacjach kolega złowił węgorza na około 30 cm.

    Dodam jeszcze, że ten sam kolega 2 tygodnie temu, obok wspomnianych przeze mnie trzcin, wyciągnął szczupaka 72 cm.

    A.
    AndrzejT bardzo miło to słyszeć ,że są tam jeszcze węgorze http://www.fishing.org.pl/forum/imag...icon_smile.gif ,o tym szczupaku czytałem w twoim jednym poście (i wiem ,że są na pewno większe ).
    Witam kolegow po kiju http://www.fishing.org.pl/forum/imag.../icon_wink.gif

    mam pytanie odnośnie zbiornika w Wólce Małkowej. Jadąc dziś do Rzeszowa przez Sieniawe... Przeworsk wstąpiłem w to oto miejsce:
    http://wikimapia.org/#lat=50.127044&....5370359&z =16&l=28&m=h
    od dłuższego czasu chciałem dowiedzieć się co to za miejsce, do kogo nalezy i czy cos tam pływa http://www.fishing.org.pl/forum/imag.../icon_wink.gif. Na miejscu było 2 wędkarzy, którzy na malutkim stawie łapali żywca(karasia). Zapytałem jednego z Panów, co to za duży zbiornik, czy to wody PZW i czy mozna cos tutaj złowić. Powiedział mi, ze to jest "niczyje", ze ten zbiornik nalezal kiedys do cukrowni w Przeworsku, ale ta upadla i tak to sobie wlasnie stoi. Niby woda byla kiedys strasznie zanieczyszczona i teraz sie znacznie poprawila, ale czy jest tam ryba, tego nie wiedzial. Mam pytanie do Was, czy wiecie co to za miejsce? http://www.fishing.org.pl/forum/imag...icon_smile.gif

    Pozdrawiam
    Witamy nowego forumowicza !

    Z tego co pamiętam , była tam kiedyś oczyszczalnia biologiczna czy coś takiego . Kilkanaście lat temu byłem tam na rybkach , poza małymi karasiami nic tam nie brało, jak jest teraz to nie wiem.
    Witaj Maciek.Przejeżdżałem tamtędy w lecie zbiornik wygląda na dośc duży- jednak nic o nim nie wiem.
    Kurde, jak tu sie poruszać po tym nowym forum... Zmieniacie gow takim tempie że się człowiek gubi.
    Zbiornik o którym mówicie ma okręg Przemyski (nie mamy porozumienia). Stwarza nam problemy tak jak i ich wędkarze wykupujący nasze składki. Łowią bowiem 30 cm karpie na Grodzisku i tam je wpuszczają, a potem wyławiają je stamtąd "zgodnie z prawem" - bo u nich jest 30 cm wymiar karpia...
    Powalające no nie?
    Forum nie było zmieniane od roku, zmieniałem jedynie wygląd. Teraz działamy na zupełnie innym silniku , znacznie bezpieczniejszym i mniej podatnym na boty i inne śmiecie sieciowe. Drobne zmiany wyglądu jeszcze będą , bo muszę dodać logo i inne rzeczy. Zmian silnika forum już nie będzie.

    Miłego dyskutowania na nowym forum http://www.fishing.org.pl/forum/imag...icon_smile.gif

    Jezeli dobrze rozumiem, to biornik ten rzadzi sie wlasnymi prawami (żadnymi)i mogą "wędkować" tam osoby np. nieposiadające karty?

    Co do wygladu, to jestem tutaj od niedawna, ale moje zdanie jest takie, ze nowy wyglad jest lekko uciazliwy, przynajmniej dla mnie http://www.fishing.org.pl/forum/imag...icon_smile.gif Wszystko sie jakoś zlewa i cięzko o wyrazistosc.

    Podrawiam
    Nie nie nie. Tym zbiornikiem opiekuje się Okręg Przemyśl, jako że nie mamy(Okręg Rzeszów) zawartego z nimi porozumienia musimy opłacić dodatkowo składki na wody tegoż okręgu aby móc tam wędkować. Paranoją jest to, że w promieniu 40 km od Rzeszowa są wody na których nie możemy wędkować bez dodatkowych opłat.
    A wiec to takie klocki... <img src="images/smiley_icons/icon_smile.gif" border=0 alt="Smile">

    Panowie, wiecie cos na temat stawów prywatnych w Bratkowicach? (albo sa to Budy głogowske, nie jestem do konca pewien) Podobno jest tam dobra ryba.

    Dołącam zdjecie satelitarne owych stawów. Mam nadzieje, ze wiecie o ktore mi chodzi Na zaznaczonym obszarze, u dołu są własnie te stawy, natomiast u góry jest jakis staw przeciwpozarowy (wiadomo cos o nim?)

    Pozdrawiam

    <img src="http://i35.tinypic.com/2z70mc1.jpg" border=0 alt="http://i35.tinypic.com/2z70mc1.jpg">
    o ile się nie myle to są to stawy hodowlane i i te po lewej i te które wskazałeś należą do jednego koła-ale pewności nie mam czy to sa te stawy o których myślę
    Witam,

    Odwiedzilem dzis te stawy. Te dwa na dole obok siebie, są stawami hodowlanymi, na "budzie" http://www.fishing.org.pl/forum/imag...on_biggrin.gif przy wjezdzie wisi karteczka z regulaminem lowiska, wysokoscia oplat itp. Swietne miejsca do wedkowania, widac, ze gospodarz dba o staw, ale ostatnio byly odlowy, poniewaz widac bylo kilka sztywniakow przy brzegu i slady ciezarowki http://www.fishing.org.pl/forum/imag...icon_smile.gif

    Tutaj kilka fotek( od "podwórka":D ):
    http://i37.tinypic.com/2dilu85.jpg
    http://i38.tinypic.com/ip8q2t.jpg
    http://i37.tinypic.com/vghj09.jpg

    Natomiast jezeli chodzi o ten staw pozarowy, na gorze, to zauwazylem, ze ktos niestety wpadl tam z siatka... Masa martwych ryb i rybek na brzegu i w wodzie http://www.fishing.org.pl/forum/imag...s/icon_sad.gif
    http://i35.tinypic.com/xe0pw4.jpg
    http://i33.tinypic.com/17r0gm.jpg
    http://i34.tinypic.com/24qikar.jpg
    http://i38.tinypic.com/hwn69d.jpg
    http://i38.tinypic.com/xkrh29.jpg

    Nadal nie wiem do kogo nalezy powyzszy staw i czy mona tam swobodnie wedkowac http://www.fishing.org.pl/forum/imag...icon_smile.gif

    Podrawiam
    Witam,stawy o których piszecie to są stawy chodowlane karpia i należą do ,,wysoko postawionego komendanta policji'':)Rok temu opłata za łowienie to 20zł od jednej wędki.Połowic tam mozna karpi na kukurydze takich od 30-50cm.Liny i ładne karasie biorą takze na kukurydze i nietrzeba pchac do wody zadnej zanęty.Na spining połowic mozna szczupaki(od strony lasu na głębszej wodzie)okoń też sie trafi.Poza tym jest tam tołpyga ale jak to tołpyga ,trudno ją złowic.Łowić mozna tylko na jednym stawie(ten na zdjęciach)reszta to chodowlane)Poza tym to juz chyba sezon tam zamkniety na ten rok ale nie jestem pewien.
    Witam

    mam takie pytanie. Czy staw o ktorym pisalem, ten przeciw pozarowy w Bratkowicach, moze nalezec do PZW, czy w ogole nie ma takiej opcji? Chcialbym tam cos polowic, ale nie wiem do konca czy mozna tam "moczyc kija" http://www.fishing.org.pl/forum/imag...on_biggrin.gif
    Zadzwoń do Swego koła i zapytaj http://www.fishing.org.pl/forum/imag...on_biggrin.gif

    Zbiornik ten należy do PZW jednak żadne koło nie sprawuje opieki nad nim. W związku z tym jest on bardzo zaniedbany, 2 lata temu został przeczesany sieciami przez kłusoli. Aktualnie pływają tam nieliczne małe karasie, cierniki, słonecznice i kiełbie. Raczej nie ma co tam szukać.
    witam w nowym sezonie,
    może ktoś wie jak ryba bierze w okolicach rzeszowa- na lipiu ,nowej wsi czy na żwirowni w rzeszowie???
    mam na mysli głównie karpie

    Kumpel był na Lipiu i jednego złowił. Jeszcze się nie ruszyły ale przy tej pogodzie to szybko się to zmieni.
    Witam kolegow "po kiju", jako nowy na forum (a niekoniecznie nowy w te klocki ;)). Jako ze preferuje spinning to w tej dziedzinie bede sie raczej wypowiadał ;)
    W weekend zrobilem sobie rajd po pobliskich łowiskach i powiem ze tylko na zalewie pacnał niewymiarowy szczuply ok 42cm. Na wisłoku w Nowej wsi, na tzw. Terliczce, i przy jej ujsciu do wisloka jakis klenik. Na Strugu oraz na stawach w glogowie cisza. Pora sucha i woda metna. Mysle ze jeszcze z tydzien i troche sie polepszy. Z rozmow z zasiadkowiczami dowiedzialem sie ze nawet ryba spokojnego zeru nie dziubie.
    witam w wykazie wód na 2009 znalazłem 2 pozycje "lipie" i "lipie2" czy ten drugi zbiornik to ta woda za żwirowią ,przy drodze jak sie na mrowle i bratkowice z lipia jedzie ?
    Jeśli tak to czy ktoś wie czy jest tam jakaś rybka -zbiornik ten istniej od kilku lat ale nie słyszałem by nalezał do PZW
    Nowe 11 hektarów do wędkowania może odciąży stary zbiornik-zapowiada sie interesująco
    Zasięgnąłem języka i podobno zbiornik jest wielkości tego starego i jest o wiele głębszy podobno pływają tam i duże rybki ,bo zdaniem pana z PZW wpuścili dużo tych większych ,na pytanie czym staw jest zarybiony padła odpowiedź (niezbyt precyzyjna) "wszystkim" ,
    pocieszające jest to że presja wędkarska na starym zbiorniku się zmniejszy
    Postanowiłem zrobić dzień luzu od spiningu i udałem sie ze spławikówkami na Lipie(główny staw)i tu mnie wcieło gdy go zobaczyłem :o.Wyciągarka piachu stoi na nim i ssie wszystko co wleci do rury.Wszędzie widać roślinność wodną i niema jak łowić co prawda kilka oczek sie obstało i tylko paru wędkarzy chyba desperatów :o.Także Lipie odpada na dłuższy czas a w Sobote i Niedziele nie było tam gdzie wędki upchnąć tylu wędkarzy tam siedziało,ciekawe gdzie ich wymiotło...
    jakieś 500 metrów (w strone mrowli) od starego zbiornika jest drugi udostępniony od tego roku do wedkowania
    -zarybili karpikiem ( 15 sztuk wciągu dnia wyciągnąłem -oczywiście wruciły do wody)
    fakt faktem ani jeden nie był zdrowy-albo miał jakiś zielony nalot w okolicach skrzeli albo czerwone wybroczyny-nawet nieprzyjemnie sie do ręki brało
    pozatym zbiornik głęboki w niektórych miejscach 5 metrów od brzegu woda głęboka na 6 metrów a dalej nawet nie sprawdzałem
    za kilka lat może to być ciekawa woda

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nea111.keep.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Sweety Design by SZABLONY.maniak.pl.