ďťż
Sweety
Niezwykła historia o królowej Raqueli / The Amazing Truth About Queen Raquela (2008)
Niezwykły dzień Panny Pettigrew / Miss Pettigrew Lives for a Day (2008)
Deluxe Ski Jump: FULL 4 czesci +zawodnicy
Rescold części zamienne AGD klimatyzacja
sklep internetowy z częściami do agd
Niezwyciężony / Nepobedimyy (2008)
10 czerwca
Bringing Up Bobby (2009)
prośba o wróżbę
Uniwersalny Żołnierz / Universal Soldier (1992)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • betaki.xlx.pl

  • Sweety

    Witajcie!Możecie mnie uznać za "lekko ekscentryczną" osobę,ale mam w sobie 3 rzeczy,które mnie trochę interesują:1.Jestem PIEKIELNIE uzależniony od mięsa,dlatego piątek to najtrudniejszy dzień w tygodniu dla mnie i mam ZŁY humor.2.Lubie krew(pić) i umiem wróżyć co się stanie za 20 sek.,ale to czasami.



    Witajcie!Możecie mnie uznać za "lekko ekscentryczną" osobę,ale mam w sobie 3 rzeczy,które mnie trochę interesują:1.Jestem PIEKIELNIE uzależniony od mięsa,dlatego piątek to najtrudniejszy dzień w tygodniu dla mnie i mam ZŁY chumor.2.Lubie krew(pić) i umiem wróżyć co się stanie za 20 sek.,ale to czasami. - jesteśmy niesamowicie radzi, że podzieliłeś się z nami swoimi ekscentrycznymi cechami. Mam głęboką nadzieję, że wymieniłeś już wszystkie... :roll:

    2.Lubie krew(pić) czy ja jest tak krew. mam nadzieje, ze twoja :roll:

    i umiem wróżyć co się stanie za 20 sek.,ale to czasami. - to akurat nie masz się za bardzo czym chwalić, w praktyce im dłuższy okres wyprzedzenia w formułowaniu mających nastąpić wydarzeń, tym większe powody do samozadowolenia. Marniutko z Tobą...



    Lubie krew(pić) czyżbyś podkradał ze szpitala? bo wampirów w tych czasach już się nie spotyka :mrgreen:

    [ Dodano: 2006-07-26, 20:28 ]
    jakie masz wytłumaczenie?bo to dość dziwne...

    Witajcie!Możecie mnie uznać za "lekko ekscentryczną" osobę,ale mam w sobie 3 rzeczy,które mnie trochę interesują:1.Jestem PIEKIELNIE uzależniony od mięsa,dlatego piątek to najtrudniejszy dzień w tygodniu dla mnie i mam ZŁY chumor.2.Lubie krew(pić) i umiem wróżyć co się stanie za 20 sek.,ale to czasami. Lepsze to niż ... i później samrowanie nią chleba! - to było nawet śmieszne podsumowanie, ale z przyczyn oczywistych musiałam je lekko zmodyfikować :cool: - Rita
    TO mi przypomina pewną osobe zwana Drakulą. Był o nim film dokumentalny,
    było to dawno i tyle co pamiętam to to, że zabijał całą wioskie, jadł ludzkie mięso
    mieszkańców i pił ludzką krew. Prawdo odobnie z tąd opowiadania o wampirach.

    U NIektórych kanibalach jest twierdzenie, że jak zjesz miesą swojego wroga,
    przeciwnika, to przejmujesz jego siłe.

    Ale co ma jedzenie mięsa i picie krwi do wróżenia, nie mam zielonego pojęcia. :???:
    Ale coś w tym może być.
    Ci co jedzą mięso człowieka, przejmują też jego duszę i to sprawia, że mają rozdwojenie jaźni :twisted: , potem muszą odkrywać w swoim zachowaniu zarówno czyjeś jak i swoje "byłe" upodobania - to jest ta niezwykła moc :lol: :lol: :lol: :lol:
    wiec odszukalam ten program ktory ogladalam wieki temu, program tylko wspomina o ludziech w anglii ktorzy pija krew poniewaz uwazaja ze daje im to mlodosc...zbieraja sie grupkami i pija swoja krew nawzajem, ale nigdy wlasna...jest to bardziej zwiazane z rytualami i wtajemniczeniem niz [z naukowego punktu widzenia] z jakolwiek nowym sposobem na zachowanie wieczej mlodosci...ale kazdy robi to co lubi...jedni fascynuja sie snami inni pija krew :roll:

    jedni fascynuja sie snami inni pija krew :roll:
    No taaak.... sa różne zboczenia :wink:
    Wolfman a należysz do jakiejś sekty :?: :?: :?:

    No taaak.... sa różne zboczenia :wink: Zwróć uwagę el argento na emotkę przy mojej wypowiedzi :) Ale jeśli poczułaś się urażona, to przepraszam.

    [ Dodano: 2006-09-04, 14:43 ]
    Myśle, że Bahia też nie miala niczego złego na myśli, ale to już ona sama zapewne napisze.
    Mogę dodać że ..... kiedyś ogladałam program w którym pokazywano jak smakosze zajadają pałpie móżdżki. Takie małe, śliczne stworzonko wkłada się pod specjalny stół z otworem, na żywca rozcina jej czaszkę i wyjmuje świeży, ciepły móźdżek i odrazu konsumuje. Moim zdaniem to potworne, niehumanitane i obrzydliwe.
    Ktoś by powiedzaił.... no tak, ludzie mają różne gusta. Jeden lubi sałatkę z tuńczyka a drugi małpie mózgi. Czy ja, wielbicielka tuńczyka miałbym się poczuć urażona? Dlatego z całym szacunkiem el argento, ale nie bierz wszystkiego do siebie tak dosłownie. Pozdrawiam

    [ Dodano: 2006-09-04, 14:45 ]

    smakosze zajadają pałpie móżdżki.
    Sorry, miało być małpie móżdźki
    Rzeczywiście, pominęłam odpowiedz na Twoje pytanie koncentrując sie raczej na czymś innym. Sorry.W odpowiedzi napiszę Ci ze dla mnie tłumaczenie snów nie jest ani czymś dziwnym ani jak to nazwałaś... dyskusyjnym.Trafna interpretacja jest wręcz pomocna i pozwala zajrzeć nam w nasze wnętrze.Jeśli jesteśmy w stanie zwracać uwagę na znaki i symbole pojawiające sie w snach, wiele rzeczy może stac sie dla nas oczywistych.Czasem sen jest jak kompas kierujący nas na wlaściwą drogę.A osobom potrafiacym te znaki prawidłowo odczytać mogę tylko pogratulowac.


    również te słowne sformuowania, przejęzyczenia potrafią zdradzać intencje mówiącego - lub jego prawdziwe opinie w danym temacie. Owszem, pod warunkiem że są prawidłowo odebrane.Zauważ, że to slowo pisane i mozna je róznie interpretować. Ja np. zdanie Bahii "ale kazdy robi to co lubi...jedni fascynuja sie snami inni pija krew" odebrałam jako pokazanie różnicy miedzy ludźmi a nie tak jak napisałaś " stawianiem tego na równi " . Pozdrawiam

    Poza tym...może jako interpretatorka powinnam się obrazić? Jak myślisz Rita? - tak, porównanie jest zdecydowanie nie na miejscu. Tym bardziej, iż w wielu naukowych pozycjach można odnaleźć stwierdzenie iż zainteresowanie własnymi snami jest najzdrowszą rzeczą pod słońcem.
    :lol: :lol: :lol:
    czy to nie szukukanie glebszej glebi dzewczeta drogie???
    ale dobrze, juz wyjasniam
    my spedzamy swoj wolny czas na tlumaczeniu snow (jedni je tlmacza inni je maja i chca im zawierzyc) ludzie pijacy krew czuja sie specjalini (wedlug programu) pijac krew
    nie sadze abym w swojej wypowiedzi zawarla cokow=lwiek obrazliwego czy urazajacego :)
    jaki jest moj stosunek do snow i ich tlumaczenia?
    el argento, nie od dzis wiadomo ze sny sa niezwykle wazna czescia mojego zycia, wiele mowia i mnie i teraz gdy znalazlam ludzi ktorzy potrafi mi je wyjasnic, naprowadzic na to co wlasciwe jestem (zle slowo ale nie moge znalezc innego) wniebowzieta! :)
    od zawsze batrdzo duza wage przywiazywalam do snw...potrafie obudzic w srodku nocy partnera i opowiedziec mu moj sen bo jest dla mnie taki wazny (mimo iz chlopina po polsku ni w zab nie rozumie :lol: )
    przed tym jak trafilam na to forum posilkowalam sie ksiazkami tematycznymi, rozmyslalam o moich snach calymi dniami i tygodniami, wiedzialam ze to nie tylko sny, ze w moim zyciu znacza o wiele wiecej
    mam nadzieje ze juz wszystko wyjasnilam
    jesli nie, to pytaj el argento :)
    duza buzka!

    [ Dodano: 2006-09-04, 21:49 ]
    ...pragne tylko dodac ze dzieki snom moje zycie jest spokojniejsze, dzieki temu ze na forum jest tez mowa o horoskopach-szeroko pojetych- jestem jeszcze spokojniejsza a moje problemy wynikajace z niemoznosci pogodzenia sie z niektorymi cechami mojego chrakteru po prostu sie skonczyly :)
    nie czuj sie urazona el argento bo nie ma o co :) byc moje slowa cie ubodly ale tak naprawde kazdy czyta i widzi to co dla niego wazne i byc moze w innej sytuacji zauwazylabys w mojej wypowiedzi cos innego co wydaloby ci sie wazniejsze
    pozdrawiam
    Treść została usunięta ze względu na kontrowersyjny, niesmaczny i na swój sposób demoralizujący charakter.

    Kael za to powienieneś dostać ostrzeżenie ! Ponieważ jesteś Nowy na forum, uznam to za formę chęci zaistnienia lub po prostu wpadkę. Ty z kolei możesz uznać moją ingerencję za ostrzeżenie ostrzeżenia. Kolejnym razem nie będę się wahać !

    Ja bym radzila leczenie u psychiatry. Pociag do krwi o ile wiem zdradza jakies zaburzenia na tle psychicznym, bez urazy, ja tylko pisze co czytalam na ten temat :)
    dlaczego dostałem ostrzeżenie? poprostu napisałem jak jest w sekcie, a skąd możemy wiedzieć czy ta osoba co pierwsza napisała posta w tym temacie nie jest w jakieś sekcie? a jeszcze chciałem przedstawić użytkownikom obraz kultury innych nacji

    [ Dodano: 2007-04-30, 00:16 ]
    usagi bez obrazy ale ja nie twierdze że każdy jest zdrowy psychicznie ;P nie ma ludzi zdrowych psychicznie, każdy ma jakieś zboczenia zawodowe jak to mówią :)
    Alez Malvia, choroby psychiczne sa rozniste! Czasem moze sie zdarzyc taka nieszkodliwa, ze nie da sie jej nawet wykryc. Moga to byc krotkotrwale zmiany osobowosci, takie kilkuminutowe, albo urojenia. Nie jestem znawca w tym temacie wiec nie moge napisac wiecej, ale naprawde, kazdy ma jakies odchyly : )
    Malvia a więc tak;] uważam że nie ma osób zdrowych psychicznie, dlatego że poprostu nie ma;] każdy ma jakiś "odpał" psychiczny

    to Bartko mógłby tutaj rzucić szczegółami, ja jako humanistka napisze po ludzkowemu Nic dodać nic ująć ale z mojego punktu widzenia na porfirię mi to nie wygląda chyba, że choroba genetyczna dotknęła całą sektę :).
    Wniosek? Mamy chorowite społeczeństwo :)
    Boadicea, zgadzam sie z toba w 100%. Czasem dziwie sie jak bardzo czlowiek oddala sie od praw natury wynajdujac coraz to nowsze leki na rozniste choroby, ktore wczesniej dziesiatkowaly cale miasta. Z drugiej strony dla uratowania kogos bliskiego lub uchronienia go od cierpien zrobilabym wszystko :) Smutne lecz prawdziwe. Jestesmy egoistyczni.
    Zastanawia mnie fakt, iż prawie każdy z powyższych, kwestię picia krwi kojarzy od razu ze 'zboczeniami' i 'sektą'. Istnieją przecież, nawet na polskim necie, zrzeszenia wampiryczne. Poświęcone zarówno wampiryzmowi astralnemu, emocjonalnemu jak i sanguarianom - czyli właśnie osobnikom uzupełniającym braki we własnym astralu poprzez picie krwi. Organizacji tych jest kilka i, bynajmniej, nie uważają się oni za sektę. Nie zgodziłbym się również osobiście w kwestii nazywania tych ludzi 'nienormalnymi'. Jeśli kogoś temat bardziej interesuje, to polecam przejrzenie stron takich zrzeszeń jak cenzura . Nie każdemu może to odpowiadać, niektórych może wręcz odstręczać, ale jednak warto, moim zdaniem, zapoznać się z tematem - a następnie, już z punktu widzenia rozmówcy obeznanego, rzucać określenia z rodzaju 'zboczenie' czy 'sekta'. Osobiście nie jestem zwolennikiem tego typu praktyk, ale mogę szczerze to przyznać, że wolę często towarzystwo typowego wampira sang, niż wielu z przedstawicieli otaczającego mnie społeczeństwa. I tak jak wszędzie można wśród takich osobników znaleźć fanatyków, świrów i innych degeneratów, jak i wspaniałych i wartościowych ludzi.
    A mi sie wydaje, ze ta osoba napisala to w sensie, ze lubi jes mieso jak i krew bo np. kaszanka jest z krwia, a czasem niektorzy pija krew, to pewnie gdzies sprzedaja w jakims miesnym :P
    według wielu osób jedzenie mięsa&krwi czyni człowieka zanieczyszczonym, ponieważ
    emocje zabitego zwierzęcia przeszły na mięso.

    jedzącyh mięcho oskraża się też często o bycie agresywniejszymi.
    myslicie że jest w tym jakaś prawda ?
    Dzieki miesie zeszlismy z drzew...

    Hmmm, wiecie... Ja tez mam moc :P No wiec tak...
    Humanista na pewno ni jestem, raczej takim umyslem scislym. Jak wiadomo, umysly scisle nie staraja sie wykuwac nic na pamiec - ida na logike. Ja rowniez teog nie robie i nie lubie tego robic ;P A zaczelo sie w 6 klasie podstawowki... Uczylem sie jak zawsze na prace klasowe, szczegolnie z historii - wieczorem dzien przed po prostu czytalem wszystkie tematy, czasami nawet zamyslajac sie nie nad tym co trzeba. Ale tak znikad na sprawdzianie pamietalem wszystko, co czytalem nie tak bardziej ze pamietalem slowa, bo czeste je gubilem - bardziej tak obrazami. Dostawalem same 6 z historii, no bo jak mozna nie dac szostki osobie, ktora napisala sprawdzian na 3 strony gdzie nie bylo zadnych slow przedluzajacych, jak to u humanistow bywa ^^
    W 1 klasie gimnazjum, moja moc zniknela, nie wiadomo czemu... W 2 klasie znowu powrocila tak znikad. Ta "moc" jest dziwna, no bo pamietam przeciez to zawsze krotkotwale, jak to bywa uczenie sie przed :P
    Co wy o tym sadzicie? xD
    a wcale że nie :mrgreen: zeszliśmy na ziemię dzięki ogniowi i głodzie :)

    Ta "moc" jest dziwna, no bo pamietam przeciez to zawsze krotkotwale, jak to bywa uczenie sie przed a przepraszam Cię bardzo, masz coś do humanów? :grin:
    to nie jest moc tylko pamięć wzrokowa. Też to mam. Pamiętasz pewnie gdzie co było i łączysz w całość - logiczną całość. To u mnie normalka. Przydaje się mieć głowę na karku.
    A propos historii - trzymajcie za mnie w piątek kciuki :D cała starożytność w małym paluszku. To takie zboczenie - przeraża mnie to i... podnieca :mrgreen:
    Pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nea111.keep.pl
  • ďťż
    Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Sweety Design by SZABLONY.maniak.pl.