ďťż
![]() |
|||||
![]() |
|||||
![]() |
|||||
Sweety Konkurs! Napisz słowa do hymnu STALI RZESZÓW! Holy Water (2009) Jaki rower do 1800 zl ?? Angelika RzeszĂłw od nowa po studiach Na rogatkach miasta stanÄĹy pierwsze witacze. Upgrade forum North Face / Nordwand (2008) ZespóŠSzkóŠMechanicznych Ocean Strachu 2 / Open Water 2: Adrift (2006) |
SweetyResovia pokonała Polską Energię x W play-off ze Skrą BełchatówSiatkarze Resovii zakończyli rundę zasadniczą zwycięstwem nad Polską Energią Sosnowiec. Kibice się cieszyli, bo ta pierwsza wygrana beniaminka w tym roku na Podpromiu, dedykowana była właśnie im. W piątek rozpoczyna się faza play-off. Resoviacy jadą do Skry Bełchatów. RESOVIA - POLSKA ENERGIA SOSNOWIEC 3:1 (25:21, 19:25, 25:17, 25:18) RESOVIA: Gerymski, Kuczko, Szczygieł, Perłowski, Józefacki, Łuka, Żywołożnyj (libero) oraz Kupisz, Kamuda, Pawłowski, Kozłowski. Trener Jan SUCH. POLSKA ENERGIA: Syguła, Bartman, Legień, Kudłacik, Łomacz, Cyvas, Panas (libero). Trener Marian KARDAS. Sedziowali Mirosław Stando (Warszawa) i Sylwester Strzylak (Radom). Widzów 4000. - Chwała Bogu, że ten mecz o niczym nie decyduje, bo mogłoby się dziać rzeczy dziwne i straszne - uśmiechał się Marian Kardas, trener "Kazików”, który przywiózł do Rzeszowa tylko ośmiu zdrowych chłopów. Kogel-mogel Jan Such, szkoleniowiec Resovii też musiał kombinować, bo kontuzje to w tym sezonie rzeszowska specjalność (beniaminek nie zagrał ani jednego meczu w optymalnym zestawieniu). Kibice i rywale przecierali oczy widząc Piotra Łukę i Mariusza Kuczkę w roli skrzydłowych, Stanisława Pieczonkę na trybunach, Tomasza Kamudę na ławce, a Siergieja Żywołożnego na libero. Kogel-mogel. Skoro się jednak dało słowo, że z Energią będzie zwycięstwo, należało grać va banque, zwłaszcza, że na pełnych i kolorowych trybunach panowała atmosfera pikniku. Przerwała ją dramatycznie minuta ciszy dla uczczenia pamięci zmarłego w Niemczech Zbigniewa Jasiukiewicza, znakomitego siatkarza wielkiej Resovii z lat 70. i reprezentacji Polski. Trochę dobrze, trochę źle Mecz był fajny, ale to nie była wielka gra. Drużyny grały ambitnie, choć na dużym luzie, stąd błędy po obu stronach siatki można było odmieniać przez wszystkie przypadki. Filmowych akcji też nie brakowało. Tomasz Józefacki wbił w boisko kilka gwoździ, a Łukasz Perłowski systematycznie nabierał rytmu atakując z krótkiej. Nie od razu jednak rzeszowska maszyneria zadziałała jak należy. Denerwowały zwłaszcza zepsute serwy. Do stanu 14:14. Energia trzymała fason. Po dwóch energicznych zbiciach Łuki było 16:14. Kiedy Perłowski zablokował o dwie głowy niższego Rafała Legienia resoviacy przeważali 21:16. Seta za piątym podejściem skończył ekssosnowiczanin Sławomir Szczygieł. W drugim Resovia całkowicie się rozregulowała, dlatego Energia kipiała (9:4,16:7, 20:12). Na 1:1 wyrównał Haroldas Cyvas. Prawdziwe perełki - Z życiem! - przy stanie 13:9 w partii numer 3, zachęcał kolegów i publiczność Józefacki. Kiedy jednak "Józek” huknął w aut, było po 14. - Walczyć sovia walczyć - skandowali fani. Jak Wojciech Pawłowski obił potrójny blok Energii, sam Such bił mu brawo. Gospodarze uciekli na 19:15. Po trzech akcjach z Perłowskim w roli głównej (23:16), resoviakom żadna krzywda już stać się nie mogła. Kropkę nad "i” po najdłuższej akcji meczu postawił Kamuda. W czwartej odsłonie, po chwili dekoncentracji gospodarzy i zagrywce Jakuba Łomacza goście prowadzili 8:4. Wówczas Tomasz Kozłowski z uporem grał do środkowych, którzy z krótkiej wypunktowali rywali jak chcieli. Ekipa z Sosnowca nie miała żadnej recepty na powstrzymanie Perłowskiego, który seriami pakował piłkę w boisko. To były prawdziwe perełki. Wszystko dobre, co się dobrze kończy. Teraz runda play-off, ale kibice głośno zastanawiali się - co po niej? Teraz play-off Skra Bełchatów wygrała rundę zasadniczą Polskiej Ligi Siatkówki. W piątek tydzień osiem czołowych zespołów rozpocznie walkę o mistrzostwo Polski. Dwa ostatnie zagrają o utrzymanie się w ekstraklasie. Komplet wyników 18. kolejki: Resovia - KP Polska Energia Sosnowiec 3:1 (25:21, 19:25, 25:17, 25:18), Skra Bełchatów - Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:15, 25:18, 21:25, 25:19), Jastrzębski Węgiel - Górnik Radlin 3:0 (25:20, 25:12, 25:17), Pamapol Domex AZS Częstochowa - AZS PWSZ Nysa 3:0 (28:26, 25:15, 25:17), PZU AZS Olsztyn - AZS Politechnika Warszawska Warszawa 3:2 (28:26, 25:22, 25:27, 22:25, 15:7). Końcowa tabela fazy zasadniczej 1. Bełchatów 18 45 49:16 2. Częstochowa 18 44 48:16 3. Olsztyn 18 42 47:23 4. Jastrzębie 18 32 38:26 5. Kędzierzyn 18 26 36:35 6. Warszawa 18 25 34:39 7. Sosnowiec 18 20 29:41 8. Resovia 18 19 24:40 9. Radlin 18 13 15:46 10. Nysa 18 4 14:52 Zestaw par I rundy play-off o miejsca 1-8 (do trzech zwycięstw): Bełchatów - Resovia, Częstochowa - Sosnowiec, Olsztyn - Warszawa, Jastrzebie - Kedzierzyn; o miejsca 9-10 (do czterech zwycięstw): Nysa - Radlin. Pierwsze mecze w piątek i sobotę; rewanże 1 i 2 kwietnia. mb http://www.rzeszow.giz.pl/images/rzeszow.gif Fajnie było. Wygrali 3-1 z Energią która grała osłabiona brakami kilku zawodników, chorych na grypę. A co do artykułu to Siergiej na Libero nie jest aż takim zaskoczeniem dla znawców siatkówki i dla tzw. dobrze poinformowanych :wink: |
||||
![]() |
|||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Sweety Design by SZABLONY.maniak.pl. |
![]() |
||||
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |