Sweety
Zabójczy lek na odchudzanie
Ban za niby WH :)
studia niestacjonarne uzupełniajace 2 letnie pedagogika
10 kwietnia
Angelika
okulary
Wystawa Fotografii
Taniec
=Jagged Alliance 2 Gold= (ENG | FULL - 1.28 GB) =
gbl-cs.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • spartaparszowice.keep.pl

  • Sweety

    Zblizaja sie wybory wiec mam takie pytanie: Co sadzicie o wedkarzach niewpisujacych do rejestru zlowionych ryb o lowiacych nawet dziennie po trzy komplety, Szczegolnie mozna to zaobserwowac jak wpuszczaja rybe do zbiornikow. Klaniam sie szczegolnie w strone rowerkowcow i strazakow rybackich. Mnie jako mlodego wedkarza szczegolnie to denerwuje bo ja zlowie komplet siedzac 24 godz, a oni w miedzy czasie wracaja kilka razy nad wode i nikt tego nie pilnuje. Polecam takie przemyslenia szczegolnie WODOM CZESC http://www.fishing.org.pl/forum/imag...on_biggrin.gif


    I bardzo dobrze, ¿e zwracasz na takie rzeczy uwagê. Do niedawna uwa¿ano ¿e je¿eli jedzie siê na ryby to musi siê z ryb± wróciæ. Nawet je¿eli jest to okonek czy p³oteczka, w siatce musi co¶ byæ. Powrót "o kiju" traktowany by³ jako pora¿ka i ujma na honorze wêdkarza. Dzisiaj powolutku ta idea siê zmienia. Jedziemy powêdkowaæ a nie na ryby. Wa¿niejsza jest przygoda w plenerze przyjacielska pogawêdka. Rybka oczywi¶cie równie¿ ale jak jej nie ma to nie tragedia. Tak nale¿y traktowaæ obecnie wêdkarstwo, jednak do wszystkiego trzeba dorosn±æ. Niektórym to nigdy nie bêdzie dane i zejd± z tego ¶wiata w prze¶wiadczeniu ¿e dopóki choæ jedna ryba w wodzie to trzeba j± zje¶æ.
    Genek, przyjd¼ cz³owieku do ko³a i powiedz: ten i ten - wtedy i wtedy. I co¶ zrobimy, Stra¿ jest Spo³eczna a nie 24 godzinna. NIe mo¿e byæ wszêdzie. Je¶li wêdkarze sami siê nie bêd± pilnowaæ to siê to nie zmieni.
    To jak z huliganami na meczach (przed czy po), rozrabia kilku a reszta ludzi nie wie co robiæ i siê tylko przygl±da. A Policja jest i bêdzie bezradna bo to s± czêsto dzieci, s±siedzi, dzieci s±siadów itd. i maj± przyzwolenie od rodziæów "niech siê trochê wyszumi±".
    Je¿eli siê nie zmieni mentalno¶ci to bêdzie tak jak jest bêdê siê ugania³ za "k³usownikami", prawie sam. A uwagê innym zwraca³ bêdê na pewno sam, bo reszta siê boi. A skonczy siê tak jak mi w domu mówi± ¿e kiedy¶ mi ktos wpieprzy bo mu siê nie spodobam albo za du¿o go¶æ wypije i nikt mi nie pomo¿e a nawet w duchu sobie pomy¶l± A DOBRZE MU TAK.
    Ludzie, je¿eli nie bêdziemy na prawdê w tym razem to nigdy nie zrobimy porz±dku. Narzekanie na tym forum nic nie zmieni.

    Denerwuje Ciê pusta butelka po piwie, wódce czy wodzie porzucona nad wod±? Zabierz j± stamtad, korona z g³owy Ci nie spadnie.
    Wiesz, kto ³owi te komplety? Przyjd¼ powiedz. Je¶li widzia³e¶, ¿e tak zrobi³, czego siê boisz? Prawdy, czy tego, ¿e nie jestes pewny bo mo¿e Ci siê wydawa³o. Na ryby mo¿na przyje¿d¿aæ tyle razy ile ¿ywnie siê komu¶ podoba, to nie jest przestêpstwo.
    Chesz by by³o inaczej? Przyjd¼ na zebranie. Pomó¿ uchwaliæ uchw±³ê o obligatoryjnym zabieraniu rejestrów osobom, które nie maj± odpowiednich wpisów w tym przechowuj± ryby a nie maj± ich w rejestrze. Pomó¿cie uchwaliæ chwa³ê by wêdkarze pokazywali Spo³ecznej Stra¿y swoje torby wêdkarskie i baga¿niki samochodów bez wezwania.
    Dzi¶ mo¿emy to zrobiæ tylko z Policj± lub PSR, przecie¿ ka¿dy porz±dny wêdkarz nie powinien robiæ problemu, proszê oto moja torba wêdkarz, mój baga¿nik. I nie ma tematu.

    Ja naprawdê mam sporo pomys³ów jak wyegzekwowaæ przestrzeganie prawa nad wod±, jest to mo¿liwe nawet przy takich ograniczeniach jakie mamy. Tylko to nie mo¿ byæ tak, ¿e bêde pierwszym i ostatnim który bêdzie tego wymaga³. Od 15 lat jestem stra¿nikiem spo³ecznym i od 6 Komedantem Powiatowym. Ludzie przychodz± i odchodz± od stra¿y, bez przygotowania nie jest to lekie zajêcie. Brak przychylno¶ci ze strony wêdkarzy jest du¿ym problemem, teksty typu: ....chodz± ... tylko i wêdkarzy sprawdzaj±, nad San siê niech przyjadê, k³usowników ³apaæ ... tam gdzie trzeba to ich niema itd. s± tego dowodem. Wêdkarze nawet w rozmowach miêdzy sob± daj± upust swojej niechêci do Stra¿y, daj± siê wypuszczaæ i plota bzdury.
    Zapraszam na kontrole, mo¿na siê umówiæ na naszych zebraniach, to pouczaj±ce do¶wiadczenie.
    Ciê¿ko szanowaæ tak± PSR, która myli 70cm bolenia z brzan± lub 40cm bolenia z kleniem. Mia³em takie przypadki. Kilka lat temu na zawodach spinningowych ch³opak przyniós³ do wagi 26cm bolenia twierdz±c, ¿e to kleñ, skoñczy³o siê na jelcu:) Na zawodach byli obecni komendat ko³a, cz³onkowie SSR i reszta cz³onków zarz±du ko³a. W maju tego roku by³em kontrolowany przez PSR i zadano mi pytanie czy przychodzi na ten odcinek rzeki taki go¶æ co od pocz±tku maja ³owi brzany i je zabija? (Mieli dwukrotne telefoniczne zg³oszenie) Mówie, ¿e ju¿ lata t³ucze brzany w okresie ochronnym. Dwa dni pu¼niej jestem nad wod± i jest owy bohater mej opowie¶ci. W pewnym momêcie Honkerem przyjecha³o 4 stra¿ników. Skontrolowali go, nie mia³ karty. Wezwano policje. Ca³a historia koñczy siê Happy Endem. K³usol dostaje madnat w zawrotnej sumie 50pln, nie zostaje mu nawet zabrana wêdka. Dwa dni pu¼niej nadal bez op³aconej karty morduje brzany. Pozdrawiam.

    Ps. Historia nie dotyczy le¿ajskiej PSR.


    Zapomnia³em dodaæ, ¿e pisz±c to nie jestem przeciwnikiem pana Stanis³awa M±czki, którego znam z widzenia z zawodów Grand Prix z przed kilku lat. Chodzi mi tylko o to, ¿e przyda³oby siê troszke wiecej profesjonalizmu w poczynaniach PSR i SSR. Moje przyk³ady idealnie obrazuj± jacy ludzie zasiadaj± w zarz±dach kó³. Wsytarczy wprowadziæ wide³kowy wymiar ochronny dla ryb a rybno¶æ wód sama siê poprawi.
    Tu siê zgadzam. Nie wierzê, ¿e PSR nie zna siê na rybach. Ale wszystko jest mo¿liwe.... Sam mam nieraz problemy, widzia³em sapê mo¿e dwa razy w ¿yciu a jak brzanê od brzany karpackiej rozró¿niæ nie wiem.

    Ale po kolei.

    PSR dzia³a na tereni województwa, posterunek Rzeszów to 6 stra¿ników zawodowych. Teren ich dzia³ania to Powaty oba rzeszowskie, ³añcucki, le¿ajski, dêbicki, ropczycko sêdziszkowski, kolbuszowski, mielecki. To bardzo rozleg³y teren. Podlegaj± pod Wojewodê ale przejda pod Urz±d Marsza³kowski - Pañstwo szuka oszczêdn¶ci. Ich uprawnienia wynikaj± bezpo¶rednio z ustawy o rybactwie ¶ródl±dowym.
    W przypadku tego go¶cia, jesli nie "fika³", uderzy³ w pokorê - nie mogli mu daæ wiêcej. Niemo¿liwe, ¿e nie mia³ karty wêdkarskiej, móg³ jej nie mieæ przy sobie. Mandat za brak uprawnieñ to 200 PLN z TARYFIKATORA.
    Wêdki mu nie mogli zabraæ - chyba ¿eby mia³ z³owione brzany... ale raczej chyba nie ich mia³. Je¶li mia³ to siê wykrêci³, ¿e nie wiedzia³ zapomnia³ czy co¶ takiego. W takiej sytuacji s± bezsilni. Jedyn± rada by³o zadzwoniæ na drugi dzieñ do PSR i powiedzieæ im, ¿e znowu jest. Na takiego go¶cia to by¶ siê zaczaili i w koñcu go dopadli drugi raz ju¿ by siê nie wywin±³.
    Szkoda, ¿e ju¿ nie ma czego¶ takiego ¿e po ka¿dej takiej interwencji informuj± ko³o PZW danego delikwenta. Dla SSRyb. to by³by sygna³ ¿eby go przypilnowaæ.
    To nie PSR jest z³e czy niekompetentne to nasze prawo jest s³abe. Latasz ca³ymi dniami po krzakach, Wis³ok, San, Wis³oka zbiorniki, ³apiesz delikwenta i mo¿esz mu skoczyæ, generalnie. nawet je¶li doprowadzisz do skazania to wyrok jest ¶mieszny (niska szkodliwo¶æ czynu) a ty siê oje¼dzisz po s±dach.

    W drugiej czê¶ci o SSRyb.
    Spo³eczna Stra¿ Rybacka

    Jestem Komendatem Powiatowym Spo³ecznej Stra¿y Rybackiej, podlega mi 30 stra¿ników z uprawnieniami na 2007 rok. W kontrolach bra³o udzia³ 21 osób (kilku choruje, wyjechali za granicê). Za kontrole nie pobieramy ¿adnych wynagrodzeñ. Mo¿liwy jest zwrot kosztów podró¿y s³u¿bowej (nieczêsto - na moje wyra¼ne polecenie), dofinansowanie do karty TAK-TAK poniewa¿ komendanci grup kontrolnych kó³ Grodzisko, Lezajsk, Nowa Sarzyna i Dêbno mam telefony w TAK TAK. Trzy jest kupione ze ¶rodków jakie zdoby³em na stra¿. Wychodzi³o nam taniej dopóki nie wszed³em ze swoim prywatnym telefonem w DSF PZW. Rachunki rozpierniczy³y mi ca³y bud¿et (prywatny i SSRyb.).
    Tak na prawdê mogê polegaæ na 5-7 osobach, przepisy tak jak ja zna 2. Przy rygorze jaki wprowadzi³em z dokumentacj±, sprawozdawczo¶ci±, nie dziwiê ¿e nie chc± je¼dziæ sami na kontrole. Nie dziwiê siê te¿,¿e nie maj± czasu by dociekaæ szczegó³ów skomplikowanych w runcie rzeczy przeisów - wielu, bo nie tylko ustawy.
    Przez 6 lat jak jestem Komendantem od wêdkarzy otrzyma³em mo¿e 10 informacji z czego przyda³a siê jedna, dwie. Reszta to by³y zwyk³e domys³y lub niepotwierdzone plotki (gdzie¶ kto¶ s³ysza³ lub specjalnie podpu¶ci³ bo wiedzia³ ¿e mi doniesie ten go¶æ). Od stra¿ników, którzy co prawda nie je¿d¿± na kontrole ale obserwuj± i s³uchaj± dowiedzia³em siê wiêcej.
    Trzeba pamiêtaæ, ¿e mamy uprawnienia tylko do wêdkarzy. W przypadku ewidentnego przestêpstwa rybackiego sami nie mo¿emy zrobiæ nic. je¶li siê nie da wezwaæ Policji PSR to trzeba zdobyæ jak najwiej dowód i faktów. Przyk³ad z ub. roku, jestem w kwietniow± niedzielê na O¿annie z ¿on± na wycieczce. Po³azili¶my po lesie. Wracaj±c zatzymujemy sie przy drodze na wysoko¶ci jazu Zachara, to ju¿ nawyk. Podchodzimy rozmawiamy, sa go¶cie z podrywk±, kolejny ³owi na druciane oczko. Szczupak na tarle.Robiê zdjêcie niby ¿onie. Zwróci³bym uwagê bo ju¿ mnie jêzyk ¶wierzbi³. Ale wieli wilczur ostudzi³ mnie skutecznie.
    Wracamy do samochodyu dzwoniê na Policjê. Dy¿urny informuje mnie ¿e Policija m¿e przyjechaæ za 1,5-2 godizny maj± intrwencjê, wypadek czy
    co¶ tam. Ok. Umawiam sie na kontakt w dniu nastêpnym. Kontaktujê siê z Policj± wponiedzia³ek. Umawiamy sie na kontrolê. W domu umawiam przez telefon kolegów z SSRyb., jedziemy do dnia w 4 z dwoma Policjantami. Dzieliimy siê na dwie grupy, podchodzimy . K³usownicy zauwa¿aja kurtki policjantów - próbuj± uciekaæ, jeden szarpie siê zpodrywk± na moich oczach. Ucieka, kolega zabiega mu drogê go¶æ wskakuje do stawu Zachary i tak zostaje - po kolana w b³ocie. Drugiemu udaje siê uciec. Z³apany facet idzie w zaparte przed Policj±.
    Piêc razy jestem pó¼niej na policji (w tym muszê braæ przepustki z pracy), równie¿ na sprawê s±dow±, która w sumie siê nie odby³a, bo go¶æ wymiêk³ w ostatniej chwili i poszed³ na proponwan± przez prokuratora ugodê. Dosta³ 8 miesiêcy w zawiasach, grzywnê (nie pamiêtam ile ale za ma³o !), i .... 100 z³oty nawi±¿ki na PZW (których i tak nie zap³aci³).
    Na okazaniach siedzia³ go¶æ ramiê w ramiê ze mn± - przygl±da³ mi sie dok³adnie (nad wod± nie mia³ tyle czasu). Zapamiêta³ mnie do koñca ¿ycia. Widzia³em w jego oczach... "i tak mi nic nie zrobi± a kiedy¶ ciê spotkam".
    Uwierz mi Kolego, nie wystarczy napisaæ na forum ¿e go¶æ morduje brzany. Zrób tak by tego nie robi³ albo choæ spróbuj. DZismasz konputer znalezienie adresu PSR, okrêgu to ¿adaen problem. Jeszce w tym samym dniu lub nastêpnym napisz co widzia³e¶, gdzie, czym go¶æ przyjecha³ jak by³ ubrany, o której to by³o. Ka¿dy szczegó³ siê liczy.
    W okrêgu jest ponad 200 stra¿ników. Z kontrolami i wiedz± jest podobnie jak u mnie. Wiêc nie weso³o. Wymiana i rotacja czêsto 70% sk³adu niemal co rok, a ju¿ na pewno po ka¿dych wyborach. Nie bardzo jest nawet jak zainwestowaæ w szkolenia. Zreszt± sk±d braæ kasê, jak motywowaæ stra¿ników?
    Aktualnie na telefonie mam zapisane 3 numery kontaktowe do stra¿y. Pozyjemy zobaczymy co z tego bedzie.
    Mo¿na siê wykazaæ, ryby dosta³y bluesa i wêdruja zimowiska. Obserwacja wis³oka poni¿ej zapory jak najbardziej wskazana. Zapewne dotyczy to wszystkich spiêtrzeñ i okolic mostów gdzie tradycyjniwe zbiera siê bia³oryb. Nie wspomne o obrêbach ochronnych.
    Mam pytanie czy jak zadzwonie do strazy rybackiej to czy przyjedziecie? Aha jak sie zalapac do strazy bo moze latwiejszy nabor spowodowalby czestsze kontrole? O przypadkach klusownictwa mowilem strzaznikom ale zawsze bylo to ale...
    Jak siê odbywa nabór do PSR nie wiem (okre¶la to sutawa, sa s³uzba mundurowa±, zawodow±), raczej nie pzrewiduj± zwiêkszenia sk³adu.

    Do SSRyb. dostaæs ies tosunkowo prosto, warunkiem jest to by nie byæ karanym z ustawy o rybactwie ¶ródl±dowym. Trzeba zapytaæ w swóim kole czy jest przy nim SSRyb., je¶li nie to dotrzeæ do Komendata Powiatowego i przez niego dopisaæ siê do jakiej¶æ grupy. Wa¿ne by by³o tow Powiecie w którym siê mieszka - takie przepisy.
    My¶lê, ¿e ka¿dego chêtnego wezm± z otwartymi ramionami.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nea111.keep.pl
  • 
    Wszelkie Prawa Zastrzeżone! Sweety Design by SZABLONY.maniak.pl.