Prosze o glosowanie dla V Magazine New YORK< NEW YORK Cit
Interpretacja - proszę zerknijcie na moją interpretację
Szukam noclegu w Rzeszowie na 15/16 i 16/17 Proszę o oferty
Wydział Venice Underground / Venice Underground (2006)
Bardzo prosze o chwilę uwagi...Potrzebuję pomocy...
Pięknie proszę o interpretację mojej daty urodzenia
Zycie uczuciowe totalna porazka!? prosze o wrozbe
Boks, karate, kick boxing ... proszę o pomoc.
Proszę o bana dla pewnego osobnika. czytaj więcej^^..
NKJO
Sweety
Wiec tak... pasjonuje sie chemia no i jedyna uczelnia w rzeszowie (panstwowa) ktora ma wydzial chemii jest wlasnie politechnika... chcialabym sie dowiedziec czy trudno jest sie na ten kierunek dostac i na jakich przedmiotach musze sie skupic najbardziej (oprocz chemii). Ostatnie pytanie brzmi: czy jest mozliwosc dostanie sie z matura na poziomie podstawowym? Jakbyscie mi mogli odpisac to bylabym wdzieczna z gory dziekuje i pozdrawiam wszystkich serdecznie :)dam Ci pozniej znac co dotyczy tej szkoły bo moja dziewczyna tam studiuje
A więc... tak sie składa iż ja studiuję sobie właśnie na tym wydziale i chętnie pomogę. NIe wiem tylko o jaki kierunek Ci dokładnie chodzi bo na wydziale chemicznym jest kierunke technologia chemiczna (maine:)) ale też i inne np biotechnologia i inne bzdety;) Od razu mówię że nie jest sie trudno dostać ponieważ iż jest coraz mniej chętnych na ten kierunek bo utzrymac się na nim jest dosyć trudno a pozatym na wsteoie jest 300 miejsc. W tamtym roku przyjeli dosłownie wszytkich i tak im zabrakło do pełnego stanu ponieważ było nas ok 170. (liczba tak wielu miejsc spowodowana jest ogromna chciwością władz poniewż im wiecej miejsc tym wiecej studencików tym wiecej kasiorki za wpisowe). Teraz nas troche przeżedziło poniewż ludzie sami rezygnowali lub zostali do tego mzuszeni podczas sesji zimowej. Sesja to był wogóle smiech na sali głoweni własnie z chemii poniewaz pan doktor nie bede wymieniac jaki istnieje przypuszczenie iz prac nie poprawial tylko ocenial je systemem entliczek pentliczek. wogóle smieszne było to ze wsrod ludzi zdjacych egzamin komisyjny byly osoby bardzo madre i ktore co wazne umiały a jakims cudem nie zaliczyly(nawet wiem jakim) dlatego twierdze ze studia te wymagaja nie tylko wiedzy ale i dosyc znacznego szczęścia. Ogólnie jest ok. KOlega który studiuje chemie w krakowie na politechnice kidys powiedział mi ze jesli uda mi sie skonczyc w rzeszowie to bede umiec wiecej od niego. Nie wiem czy to sie sprawdzi. Mi osobiscie kierunek sie podoba i chciałabym przetrwac te 5 lat i zdobyc te dwa fajne skróty przed nazwiskiem. Jesli masz jeszcze jakies pyatnia to chetnie odpowiem. ale sie rozpisałam... a i z góry przepraszam za błedy itp. troche nakreciłam w systemie wypowiedzi ale w koncu jestm na chemi a nie na filologii polskiej:)
pozdrawiam
