zestaw włosów naturalnych clip-in do samodzielnego zakładania
Sprzedam zestaw muchowy nowy prawie
Sprzedam zestaw przynęt.
Strona www 37zĹ brutto CMS + domena + serwer + reklama
ĹniÄty MikoĹaj 2 / The Santa Clause 2 (2002)
Czy wiecie ze......
AmerykaĹska Dziewczynka / An American Girl Chrissa Stands Strong (2009)
Tomb Rider Underworld
Istoty / Humains (2009)
Historie Milosne (1997)
Sweety
Witam. Ostatnio nastawiam się na karpie. i w związku z tym pytanie do Was. :) Wiem ze na forum kilku karpiarzy na pewno jest;) uchylcie trochę tajemnicy dla początkującego. Dlatego mam kilka pytań.1.jaka metoda łowicie te rybki,
2. czy metoda na włos jest najefektywniejsza ?
3 z czego powinien się składać zestaw. ( wędka dl.? cw.? żyłka grubość, dl. ? przypon[dl.? jaki rozmiar haka] na plecionce czy jakiś inny? zestaw z koszyczkiem? na rurce antysplątaniowej czy na żyłce)?
4. Kulki proteinowe ? pellet ? kukurydza ? czyli co na haczyk/włos?
5. Zestawy kulek tonących czy na "bałwanka" ?
6. W jakich miejscach lubią pływać karpie? czyli gdzie szukać tych ryb ?
Każda wskazówka będzie dla mnie drogowskazem i na pewno przetestuję nad woda.
@MunieK poruszyłeś temat tak obszerny jak woda,która nas ostatnio nawiedziła ;). Pokrótce postaram Ci się odpowiedzieć na te pytania albo przynajmniej niektóre.Może odnośnie sprzętu posłużę się swoim doświadczeniem ponieważ przeszło go już trochę przez moje ręce.
1.W 99% metodą gruntową
2.Moim zdaniem tak ponieważ sposób pobierania pokarmu przez karpie preferuje tą właśnie metodę.
3.a)Wędka długość 12ft (360cm) albo 13ft (396cm),dwa najpopularniejsze długości karpiówek i krzywej ugięci 13-13,5lb albo jak kto woli 90-120g cw.
b)żyłka 0.30-0.35mm cieniej nie ma co.
c)długość przyponu w zależności na jakim dnie położysz zestaw,twarde dno 15-20cm i dno bardziej miękkie przypon dłuższy.
d) rozmiar haka w zależności na jakiej wielkości przynętę będziesz łowił ale na pewno trzy rozmiary to podstawa czyli nr.4,2,1.
e)materiały jakie stosuję na przypony karpiowe to w większości plecionki ale także fluocarbon na sztywne przypony,wszystko uzależnione gdzie łowię i od charakteru dna jakie tam występuje.Jest to dość istotny element na który trzeba zwrócić dość mocno uwagę.
4.Głównie kulki o rozmiarach 16-20mm ale czasami zakładam większe 26-28mm.Pelletu,kukurydzy i konopi używam głównie do nęcenia.Jeżeli chodzi o kulki tonące,pływające czy różne ich kombinacje to zależy od łowiska.
6.Gdzie szukać karpi,przede wszystkim podwodne górki albo twarde blaty,zatopione krzaki,karcze albo okolice skupisk roślinności.Dobrą metodą do wytypowania miejsca przebywania karpi jest obserwacja wody i namierzenie miejsc w których się "spławiają".Dobrze wybrane miejsce w bardzo dużej mierze decyduje o tym czy coś złowimy czy nie i jest to najistotniejszy czynnik,który decyduje o naszym sukcesie.
Napisałem tak pokrótce,starając Ci się odpowiedzieć na pytania ale to temat-rzeka,może napisz gdzie masz zamiar łowić?Opisz charakter zbiornika to postaram się coś więcej doradzić.:)
drobna korekta krzywej ugięcia: nie 13-13,5 tylko 3-3,5lb. Myślę, że to drobny błąd Rapala;)
Masz rację mapet77 mój błąd,post pisałem w pośpiechu.
ze temat obszerny to ja wiem ;) dlatego pytam tak po krotce.Na forum PSW jeszcze nie było takiego tematu poruszanego ;) a ze ja raczej nie spining-uje to pytam;) co do pierwszych pytań czyli wędka przypony, żyłka, haki to akurat jestem na posiadaniu takiego sprzętu wiec z tym nie będzie problemu.
Kulki można zawsze kupić ;) no chyba ze ktoś robi sam i chciałby się podzielić przepisem to śmiało. truskawka ? wanilia ? miód ? a może krab czy coś takiego ? o to kolejne pytanie.
następne to jakiej długości ma być włos ?
czym zabezpieczyć kulki na włosie i czy ma być luźna ? ( głupie pytanie ale nie wiem wiec pytam.)
Dalsza sprawa to występowanie karpia, rozumie ze jeśli nie trafi się Cytuje: "przede wszystkim podwodne górki albo twarde blaty,zatopione krzaki,karcze albo okolice skupisk roślinności" to nawet obfite nęcenie nic nie da ? wynika z tego ze karp lub ostoję ?
szukanie karpia na powierzchni czyli: on wyskakuje ? czy tylko się przekręca na tafli wody ?
potocznie słyszałem mity/prawdę ze gdzie idą bąble powietrza z wody to tam żeruje karp ? prawda /fałsz ?
co do łowisk to na razie są to małe bajorka z mojej okolicy. tak żeby potrenować łowienie karpi nawet tych małych. od czegoś trzeba zacząć. Także na razie pytania ogólne o technikę połowu i zestaw do takiego połowu.
@rapala co do obszerności tematu to na pewno się przyda taki wątek. jak będzie dużo informacji każdy dorzuci coś od siebie to i powstanie grupowy artykuł :) :D
Też tak myślę że poruszenie tego tematu jest jak najbardziej na miejscu i każda informacja w tym temacie będzie cenna a grono osób piszących na forum o łowieniu karpi się powiększy.Sam karpiarstwem zajmuję się już ładnych parę lat i z każdym rokiem uczę się czegoś nowego (a raczej to karpie mnie uczą) i już niejedna teoria "wzięła w łeb".Jedyne czego można się twardo trzymać to odpowiedni dobór sprzętu takiego jak kij,kołowrotek,żyłka czy przypon wykonany z dobrej jakości plecionki i muszę dodać że częstym przyłowem podczas łowienia karpi są amury i sumy o ile w danym zbiorniku występują.Druga kwestia czyli zlokalizowanie karpi w zbiorniku,które jest moim zdaniem najlepszym sposobem do skutecznego ich łowienia. Nie ma znaczenia czy będzie podwodna górka,blat czy zatopione krzaki po prostu trzeba wiedzieć że one tam przebywają czyli najprościej albo tam odpoczywają (tzw.mateczniki) albo żerują (tzw.stołówki).
@MunieK "zasadzając się" na karpie trzeba być pewnym gdzie ląduje nasz zestaw i zanęta ,dlatego ważną kwestią jest dobre wysondowanie dna aby nasz zestaw nie wylądował w głębokim mule albo w roślinach a wtedy nawet obfite nęcenie nic nie da.Osobiście nie jestem zwolennikiem obfitego nęcenia po prostu więcej karpi złowiłem gdy nęciłem punktowo ale dobrej jakości zanętą mam tu na myśli pellety,które w takim przypadku bardzo dobrze się sprawdzają.
Można to tak nazwać.Z tym spławami to jest różnie,czasami igraszki,czasami łapanie tlenu innym razem pobieranie pokarmu w postaci żyjątek występujących na powierzchni wody.Odnośnie "bąblowania" to różnie z tym bywa, mogą to być leszcze albo liny.
Na początek proponuję kupić gotowe kulki dobrej jakości i sprawdzonych firm ,co do zapachu to na różnych zbiornikach rózne zapachy się sprawdzają teorii na ten temat jest tak wiele jak wielu karpiarzy.Dla mnie o wiele ważniejszy jest skład kulki,z czego jest zrobiona niż sam zapach.Najprościej jest założyć na jeden zestaw kulkę tzw."śmierdziucha" (ryba,małża) albo ryba+truskawka czyli kombinację,która w większości zbiorników się sprawdza a na drugi zestaw kulkę owocową np.waniliową.Wanilia i truskawka są zapachami bardzo uniwersalnymi i karpie dobrze je znają.
Długość włosa?No cóż standardowa czyli kulka opiera się o łuk kolankowy haczyka choć często stosuję dłuższe włosy ale tam gdzie nie występują amury.Można zabezpieczyć kulkę przez nasunięcie małego stoperka (oczywiście główny stoper musi być) na włos przed założeniem kulki.
@MunieK z karpiowaniem uważaj bo jak tym "przesiąkniesz" to już po Tobie,nie ma nic przyjemniejszego od poczucia na drugiej stronie żyłki kilkunasto kilogramowej rybki ,wiem co mówię ,znam to z własnego doświadczeni.:D
Osobiście nie jestem zwolennikiem obfitego nęcenia po prostu więcej karpi złowiłem gdy nęciłem punktowo ale dobrej jakości zanętą mam tu na myśli pellety,które w takim przypadku bardzo dobrze się sprawdzają. Czyli ostatnio dobrze nęciłem ;) tak mi się wydaje ;) bo tez wole punktowo a nie obficie ile się tylko da ...( jak nęcić pelletem to powinien być takiego samego zapachu jak stosowane później kulki ? )
następnym razem jak będę próbował karpie łowić zwrócę jednak uwagę na "ślady" obecności karpi, co do sondowania to niestety nie mam sondy, ale dno jakoś tam zbadam;) kilkanaście rzutów spławikiem po zbiorniku i będę już więcej wiedział o dnie;). i wtedy zobaczymy jaki będzie efekt.
Dla mnie o wiele ważniejszy jest skład kulki,z czego jest zrobiona niż sam zapach. skład ? co masz na myśli ? to na co mam zwrócić uwagę jak będę kupować kulki ?
@rapala dzięki za wskazówki ;) na pewno już jestem troszkę mądrzejszy w tej kwestii :) będę to teraz testować nad wodą;) a co do przesiąknięcia karpiowaniem to masz racje ;) bo według mnie karpia jest dość trudno wyciągnięć nawet jak to jest te 35 cm... na pewno jest dużo emocji ;) raz miałem okazję wyciągnąć takiego na 53 i była nie zła zabawa ;)
Co do pelletu to może być ale nie musi,osobiście nęcę pelletem rybnym (Dynamite Baits Halibut Pellet jak dla mnie nr.1) pomieszanym z jakimś innym pelletem owocowym + gotowane konopie + gotowana kukurydza albo z puszki + kilkanaście pokruszonych kulek i wszystko zalane bosterem o podobnym smaku.Tylko na jedno trzeba zwrócić uwagę przy nęceniu punktowym a mianowicie aby pellet miał drobną granulację tak od 4mm do powiedzmy 12mm,ponieważ czas rozpuszczania jest krótszy i szybciej zwabi karpie w łowisko.Przy długotrwałym nęceniu sytuacja wygląda odwrotnie czyli mniej pelletu a więcej kulek.
Żadko kiedy firmy podają skład kulek na opakowaniach, napisałem tak dla tego ponieważ 90% kulek robię sam z myślą o konkretnym łowisku i karpiach albo amurach na które się nastawiam i dlatego muszę troszkę inaczej dobierać komponenty.Jest wiele firm,które robią dobre kulki (może nie są tanie ale na pewno dobre)Dynamite Baits,Mainline czy polski Adder Carp szczególnie z serii HM i od nich mógłbyś zacząć tym bardziej że kupisz je w Rzeszowie.
Zobaczysz jaka będzie jazda kiedy zapniesz takie 80-90cm:D albo dużego amura,ten dopiero daje popalić przy brzegu.W ubiegłym roku zapiąłem takiego na 17kg,kolega,który był ze maną i pomógł mi go podebrać za wcześnie chciał to zrobić,efekt to złamany podbierak i 2-stówy w plecy:D Właśnie takich emocji Ci życzę.:)
i już mi się robi coraz jaśniej pomimo pochmurnej pogody :) co do kulek to myślę ze kilka razy kupię a następnie spróbuje wyprodukować własna serie kulek na własne potrzeby ;)
jeszcze mnie zastanawia jak się zakłada te kulki na włos. wiem ze trzeba wywiercić dziurę w kulce następnie przeplatamy igłą włos przez kulkę a potem ten stoper i tutaj nie wiem jak to zrobić? zakładam stoper w pętelkę na włosie i tyle ? przecież ten stoper może wypaść w trakcie rzutu co spowoduję spadnięcie kulki i rzut na marne ... a hałas wpadania zestawu do wody na pewno nie wpływa korzystnie na łowienie.
jeśli jeszcze jakieś pytania będą mnie gnębić to będę pytać. w każdym bądź razie dziękuje za wszystkie dotychczasowe odpowiedzi.
Nie ma obawy stoper nie spadnie.Kulki,które kupujesz wklepie w 99% są półtwarde i nie ma potrzeby używania wiertełka,wystarczy sama igła aby je przebić.Dla pewności można je jeszcze zablokować na włosie z drugiej strony stopera kawałeczkiem patyczka lub tak jak ja to robię przyciętą wykałaczką,trzeba tylko to robić z wyczuciem aby kulka nie pękła.
Hałasem spadającego ciężarka do wody nie przejmuj się na pewno nie ma on wpływu na ryby,bardziej tupanie albo trzaskanie drzwiami samochodu na brzegu co na naszych łowiskach jest niestety nagminne:mad:
