ďťż
Sweety sprzedam 2 bilety Resovia-PZU AZS Olsztyn 07.02.07 Happy Go Lucky, czyli co nas uszczęśliwia / Happy Go Lucky (2008) Kilka zdjęć z meczu KS Jastrzebie - Resovia 03.02.2007r. Wyniki Resovii - Runda Jesienna 2004/2005 Mostostal Azoty Kędzierzyn Koźle - Resovia Rzeszów JKS 1909 Jarosław - Resovia Rzeszów 1-2 Resovia Rzeszów - Runda Wiosenna Wyniki Resovia Rzeszów - Polska Energia Sosnowiec 1-3 100 litrów krwi na stulecie Resovii !!! Turniej na 100-lecie Resovii |
Sweetyhttp://www.pressmedia.com.pl/sn/logoo1.jpgKoszykarze Resovii, beniaminka II-ligowych rozgrywek w miniony poniedziałek rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu. Zajęcie odbywają się codziennie, w hali ROSiR-u i potrwają do 12 sierpnia. Trzy dni później zespół wyjedzie na 10-dniowe zgrupowanie do Frysztaka. Trzon drużyny będą stanowić zawodnicy, którzy w minionym sezonie reprezentowali barwy Resovii. Niejasna jest przyszłość Wojciecha Myrdy, który ma oferty z kilku klubów, ale nadal trenuje w Rzeszowie i niewykluczone, że pozostanie w klubie na kolejny sezon. Zmiana nastąpiła z kolei na stanowisku szkoleniowca zespołu. Pierwszym trenerem drużyny został doskonale znany w Rzeszowie Mariusz Michalczyk. Dotychczasowy szkoleniowiec, Leonid Derbaba będzie najprawdopodobniej pracował z najmłodszymi adeptami koszykówki. Obecnie w Rzeszowie na testach przebywa dwóch zawodników: obrońca Łukasz Pacocha, występujący ostatnio w ŁKS oraz skrzydłowy Mariusz Wójcik, grający ostatnio w Piotrkowie Trybunalskim. Drużyna Resovii II-ligowe pojedynki rozgrywać będzie najprawdopodobniej w hali na Podpromiu. W tej chwili trwają rozmowy z kierownictwem zespołu siatkarzy Resovii, w sprawie dogrania terminów. Rozgrywki II ligi ruszają 24 września br. http://www.gcnowiny.pl/images/nowiny.gif KOSZYKÓWKA: Podpromie za ciasne dla basketu Gdyby mogli grać na Podpromiu, koszykarze Resovii już w najbliższym sezonie występowaliby na zapleczu ekstraklasy. Niestety, na razie w rzeszowskiej hali nie ma za wiele miejsca dla basketu. Resovia awansowała kilka miesięcy temu do drugiej ligi, ale miała niedawno szansę wykupić „dziką kartę” na występy w pierwszej. - Sponsorzy zgodzili się wyłożyć na to pieniądze, stawiając jeden warunek - mecze musiałyby się odbywać na Podpromiu - mówi Jan Bieńkowski, prezes KKS Resovia. Działacze klubu zapalili się do pomysłu, ale szybko się przekonali, że nic nie wskórają. – Na Podpromiu nie ma wolnych terminów w weekendy. Możnaby kombinować, przekładać mecze na inne dni, ale to jest bez sensu, bo na hali nie ma stałego parkietu i zespół musiałby trenować gdzie indziej. Ozaczałoby to, że odpadłby nam atut własnego boiska, bo przecież w koszykówce zawodnik musi „czuć” swoją salę, znać na niej każdą klepkę - dodaje szef Resovii. Waldemar Kłos, menedżer hali na Podpromiu, zapewnia że sytuacja nie wynika ze złej woli. - Nie chodzi o to, że nie chcemy koszykarzy na obiekcie. Rozmawiałem z działaczami Resovii i wspólnie doszliśmy do wniosku, że na razie nie rozwiążemy sytuacji. Podstawowy problem stanowi brak stałego parkietu. W weekendy odbywają się tu imprezy artystyczno-kultutralne i musimy rozwijać wykładzinę. Z wolnymi terminami sytuacja jest i dobra, i zła. Dobra bo do końca kwetnia weekendy są obłożone i obiekt przez to żyje. Z drugiej strony dla koszykarzy to zła okoliczność, bo nie ma dla nich za bardzo miejsca. W tej sytuacji zarówno ekipa Resovii, jak i jej fani nadal będą musieli gnieździć się w sali na Pułaskiego. Basket na Podpromiu może zagościć co najwyżej sporadycznie. - Nie widzę przeszkód, żeby nie odbył się tu turniej, albo mecz pokazowy - dodaje Kłos. Resovia ściąga snajperów Dwóch nowych koszykarzy pojawiło się na pierwszym treningu Resovii, beniaminka II ligi. Zarówno Łukasz Pacocha z ŁKS-u Łódź, jak i Mariusz Wójcik z Piotrcovii byli w minionych rozgrywkach najlepszymi strzelcami w swoich zespołach. Pacocha (1982 rok, 182 cm) jest wychowankiem Polonii Warszawa, ma na koncie też występy w tamtejszej Legii. Grając na pozycji numer jeden, koszykarz ten uzyskiwał w minionym sezonie średnio 16,7 punktów i 4,6 asyst na mecz. Wójcik (1979, 198 cm), występujący jako skrzydłowy, był „pierwszą strzelbą” II-ligowej Piotrcovii, notując średnio 18,7 „oczek” na spotkanie. Poza wymienionymi na zajęciach pojawił się cały dotychczasowy skład rzeszowskiej ekipy, z Wojciechem Myrdą, Markiem Hałysem, Danielem Niemcem i Jarosławem Sówką na czele. Resovia interesowała sie też centrem Danielem Belczykiem, ale ten zdecydował przedłużyć swój pobyt w MOSiRize Krosno o kolejny sezon. Michał Szczytyński (ostatnio AZS Politechnika Częstochwa) też dostał sygnał z Rzeszowa, jednak na razie rozważa oferty z I-ligowych ekip: CKS-u Czeladź, Pyry Poznań i AZS-u Radom. - Pierwszy tydzień to na zmianę jeden i dwa treningi dziennie - mówi Mariusz Michalczyk, trener resoviaków. – Potem już codziennie będziemy sie spotykać po dwa razy. 15 sierpnia jedziemy na dziesięciodniowy obóz do Frysztaka. Na razie trudno powiedziec w jakim dokąłdnie składzie. To się okaże mniej więcej po tygodniu. http://miasta.gazeta.pl/i/30/rzeszow/00.gif Dwóch nowych zawodników na pierwszych treningach koszykarzy Resovii gab 03-08-2005 , KOSZYKÓWKA MĘŻCZYZN. II liga. 18 zawodników, a wśród nich dwójka nowych koszykarzy: Mariusz Wójcik (Piotrcovia) i Łukasz Pacocha (ŁKS Łódź), trenuje od poniedziałku pod okiem Mariusza Michalczyka. Działacze Resovii zapowiadają szybki awans beniaminka na zaplecze ekstraklasy. - Jestem mile zaskoczony frekwencją na zajęciach - mówił szkoleniowiec rzeszowskiej drużyny. Na pierwszym treningu zjawili się gracze, którzy wywalczyli II-ligowy awans (z Markiem Hałysem, Danielem Niemcem i Wojciechem Myrdą), a także dwaj nowi koszykarze, spoza Podkarpacia. - Skrzydłowy Mariusz Wójcik i rozgrywający Łukasz Pacocha byli liderami w swoich zespołach. Z tego, co wiem, są właścicielami swoich kart, więc z ich zakontraktowaniem nie powinno być problemu. Wszystko wskazuje więc na to, że zasilą naszą drużynę - opowiada Michalczyk. - Szczerze mówiąc, nie wiedziałem, czego się spodziewać po przyjeździe do Rzeszowa. Nie znam chłopaków, ale widzę, że trafiłem na mieszankę rutyny z młodością - dzieli się wrażeniami Wójcik. - Byłem czwartym strzelcem północnej grupy II ligi i podstawowym zawodnikiem Piotrcovii. Teraz chciałbym spróbować swoich sił w innym klubie - dodaje. Na początek trener Resovii zrobił zawodnikom test wydolnościowo-rzutowy i pozwolił na luźną gierkę. - Muszę wiedzieć, w jakiej dyspozycji są poszczególni zawodnicy. Jednak tak naprawdę przekonam się o tym dopiero po kilku dniach zajęć. Do 15 sierpnia będziemy trenować w hali i na stadionie, zaś później wyjedziemy na 10-dniowy obóz do Frysztaka - informuje. Trener Michalczyk spokojnie podchodzi do sprawy awansu jego podopiecznych do I ligi. - Nie mogę na razie wypowiadać się o potencjale i możliwościach drużyny. Oczywiście chcielibyśmy awansować, ale to w dużej mierze zależeć będzie od naszej kadry. Gdyby został Wojtek Myrda i wzmocnili nas nowi gracze, to po cichu myślelibyśmy o I lidze - podkreśla. Bardziej pewny swego jest prezes Resovii Jan Bieńkowski. - Cel został jasno postawiony: gramy o awans. Nie chcemy jednak wywierać presji na chłopakach. Niech się ogrywają w tej lidze. Jeśli nie uda się awansować na parkiecie, to spróbujemy wejść do ligi, wykupując "dziką kartę" - przekonuje. [ Dodano: 2005-08-06, 09:42 ] http://www.gcnowiny.pl/images/nowiny.gif Pierwsza Liga w Rzeszowie??? Działacze KKS Resovia, której drużyna jest beniaminkiem II ligi, poinformowali PZKosz, iż są zainteresowani „dziką kartą” na występy w koszykarskiej I lidze. W numerze środowym pisaliśmy, iż sponsorzy Resovii uzależniają wyłożenie pieniędzy na wykup „dzikiej karty” (25 tysięcy wpisowego plus gwarancje na 400 tysięcy złotych) od możliwości występów drużyny w hali na Podpromiu. Jako że ta ostatnia do kwietnia ma być zajęta w każdy weekend, a do tego nie dysponuje stałym parkietem, co uniemożliwia treningi, temat wydawał się zamknięty. Okazuje sie jednak, że już w ten weekend Resovia może być blisko I ligi. Wszystko dzięki poważnej firmie spoza regionu, gotowej pomóc naszemu klubowi. Do decydujących rozmów ma dojść w piątek. Jeśli zakończą się sukcesem, w przyszłym sezonie kibice znad Wisłoka będą się mogli emocjonować między innymi derbami z Sokołem Łańcut, Stalą Stalowa Wola czy Siarką Tarnobrzeg. Wprawdzie działacze Resovii nie zdążyliby w terminie z przygotowaniem potrzebnych dokumentów, ale Mirosława Zawada, przewodnicząca WGiD w PZKosz poinformowała, że jeśli uiści wpisowe, klub uzyska warunkowo miejsce na zapleczu ekstraklasy. Resovia rozgrywałaby mecze w hali na Pułaskiego. Co ciekawe, z możliwością gry na Podpromiu nie jest tak źle, jak się wydawało. Już teraz Resovia może liczyć na 5-6 wolnych terminów. Znicz zamaist Resovii Wojciech Leśniak (200 cm, 1979 cm), ostatnio ŁKS Łódź, nie pojawi się na testach w II-ligowej Resovii. Koszykarz miał dotrzeć do Rzeszowa w czwartek, ale wybrał inny klub. - Trenuję w Zniczu Pruszków (beniaminek I ligi - przyp. red.) i na 90 procent podpiszę tu umowę - poinformował Leśniak http://www.gcnowiny.pl/images/nowiny.gif KOSZYKÓWKA: Resovia ma Wójcika Rajkowski przyjedzie w czwartek Mariusz Wójcik, dotąd koszykarz Piotrcovii, podpisał wczoraj umowę na występy w II-ligowej Resovii. To pierwszy zawodnik pozyskany przez rzeszowskiego beniaminka przed nowym sezonem. Wójcik (1979, 198 cm) trenował w Resovii od tygodnia. - Zrobił pozytywne wrażenie i myślę, że będzie ważną postacią w drużynie - mówi Mariusz Michalczyk, trener rzeszowian. Wójcik najlepiej się czuje na pozycji niskiego skrzydłowego. W Piotrcovii był w ubiegłym sezonie pierwszym strzelcem (czwartym w północnej grupie II ligi), notując średnio 18,7 „oczek” na spotkanie. – Gorzej wygląda u niego walka na deskach. Wzrost ma niezły, ale nie jest za mocno zbudowany i woli operować dalej od kosza. Będziemy pracować nad tym, aby stał się bardziej wszechstronnnym graczem - dodał coach resovii. W czwartek na treningu Resovii ma się pojawić Adam Rajkowski (204 cm, 1979 rok), gracz ŁKS-u Łódź. Zawodnik występuje na pozycji centra lub silnego skrzydłowego. W ostatnim sezonie zaliczał średnio 7,5 punktu i 3,8 zbiórki na mecz. - Straciliśmy Wojtka Myrdę, Jarka Sówkę, więc szukamy graczy radzących sobie pod koszem. Być może pojawi się u nas też Marek Osiniak, który na razie przebywa za granicą – zakończył Michalczyk. Osiniak (1980, 192) występował kiedyś w Resovii, w minionym sezonie bronił barw MOSiR-u Krosno. Łukasz Pacocha jednak nie zagra w barwach Resovii. Były gracz ŁKS-u Łódź ostatecznie podpisał umowę z I-ligową Spójnią Stargard Szczeciński. Jest nadzieja, że w klubie pozostanie Jarosław Sówka, którego wyjazd do Grenoble jest już nieaktualny. Ponadto trener Mariusz Michalczyk widzi w drużynie miejsce dla Marka Osiniaka, w zeszłym sezonie gracza MOSIR-u Krosno. Na podstawie GC Nowiny. [ Dodano: 2005-08-16, 12:46 ] Sokołów Znicz Jarosław – Resovia 86:61 (17:8, 19:17, 29:9, 21:27) Resovia: Hałys 2, Szpyrka 2, Dubiel 10 (2x3), Wójcik 6, Sawczuk 4 oraz Biela 12 (4x3), Sowa 6, Cyganik 6, Michalski 5 (1x3), Prokop 5, Niemiec 3 (1x3), Bąk 0. W ekipie „Bieszczadzkich Wilków” zabrakło Adama Rajkowskiego i Jarosława Sówki. W tym tygodniu w Resovii mają się pojawić na testach dwaj kolejni koszykarze – rozgrywający i skrzydłowy. W piątek czeka rzeszowian kolejny przedsezonowy sprawdzian, tym razem w Przemyślu z tamtejszą Polonią. Na podstawie GC Nowiny. [ Dodano: 2005-08-18, 14:50 ] Koszykarze Resovii we wtorek rozpoczęli zgrupowanie dochodzeniowe, które zakończy się w przyszłą sobotę. Jeszcze w tym tygodniu na ich treningach mają się pojawić dwaj zawodnicy, których nazwiska na razie są owiane tajemnicą. - Na razie nie chcę mówić, co to są za zawodnicy ani gdzie grali ostatnio - mówi prezes Resovii Jan Bieńkowski. Byłoby jednak fajnie, gdyby zdecydowali się zostać u nas - dodaje. O tajemniczych wzmocnieniach wiadomo tylko tyle, że dotycza one pozycji rozgrywającego i skrzydłowego. - W tej chwili z nowych ludzi w klubie jest Mariusz Wójcik, a za kilka dni ma dołączyć do nas również Rajkowski - kontynuuje Bieńkowski. Ze starego składu natomiast ubył na razie tylko Wojtek Myrda - dodaje. Do końca nie jest jeszcze wyjaśniona sprawa przynależności klubowej Jarosława Sówki. - Jarek ma trenować z nami, ale czy na pewno zagra u nas, jeszcze nie wiadomo. Wszystko okaże się niebawem - tłumaczy prezes. Od wtorku resoviacy rozpoczęli zgrupowanie dochodzeniowe. Trenują codziennie, na przemian w siłowni, na basenie i w hali. - Zajęcia w tym trybie potrwają do przyszłej soboty, a w międzyczasie rozegrane zostaną dwa sparingi z Polonią Przemyśl. - W ten piątek zagramy na wyjeździe, a za tydzień będziemy pełnić rolę gospodarzy - mówi Bieńkowski. Rzeszowscy koszykarze poznali już terminarz rozgrywek II ligi. W pierwszej kolejce, zaplanowanej na 24 września, Resovia podejmie u siebie MKKS Rybnik, zaś tydzień później uda się do Jeleniej Góry na mecz z Sudetami. Głównym celem beniaminka II ligi jest w tym sezonie jak najlepsza gra i ogrywanie swoich zawodników. - Nie wycofuję się z tego, że chcemy jak najszybciej awansować. Nic jednak na siłę. Jeśli nie uda się w tym roku, to spróbujemy ponownie w następnym sezonie - mówi prezes. - Sytuację finansową mamy nie najgorszą i wciąż rozmawiamy z potencjalnymi sponsorami. Poprzedni sezon był półamatorski, dlatego w tym nasz budżet jest kilkakrotnie większy - zakończył. Źródło: Gazeta Wyborcza Moja przyjacielska rada. jak piszesz post pod postem w opcjach pod wiadomością możesz zaznaczyć żeby "Nie łączył postów". Spowoduje to że posty będą bardziej uwidocznione Pozdrawiam AA [ Dodano: 2005-08-20, 16:12 ] W rozegranym wczoraj sparingu Polonia Przemyśl przegrała po wyrównanej i emocjonującej walce do samego końca z beniaminkiem 2. ligi Resovią Rzeszów 90:92 (27:19, 22:30; 18:18, 23:25). Źródło: e-basket.pl |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Sweety Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||