ďťż
Sweety Strug Tyczyn - Stal Greinplast Rzeszów 1:3 (0:1) Strug Tyczyn - Resovia 0-3 (0-0) 19 listopada Kto , kiedy i gdzie na pstrÄ ga? Steam faq 26.05 KOFFIN KATS COWBOY & the CORPSE the JET-SONS - RZESZĂW Death Warrior (2008) OgI Scripts - DuckWithFire Prince of Persia: Dwa Trony / Prince of Persia: The Two Thrones (2005) mitasubiszi |
SweetyJest to rzeka górska znajduje się w niej głównie pstrągi potokowe,okonie,klenie,szczupaki bydz może że i są inne gatunki ryb.Zapomniałeś o kiełbiach i uklejach, wiem że parę lat wstecz w okolicach jazu w Tyczynie ludzie łapali sporadycznie ładne leszcze :D Oto fotka pstrąga złapanego na Strugu w 2008r. miał 40cm i ważył 0,75 kg. Na jakim odcinku go złapałeś A jak smakował?? Złapałem go w Borku Starym. Mięso było wyśmienite ;D A jaką metodą złapałeś tego pstrąga ? Wziął na błystkę obrotową firmy Jaxon nr.3 Kamaz ostatnio zaczynasz mnie wkurzać czepiasz sie maksa że ryb nie wypuszcza a sam jesteś mięsiarzem sądzę tak patrząc na twoją relację z wędkowania na wisłoku ryby w wiaderku i w siadce wymęczone i jeszcze piszesz ze wróciły do wody. ŻAL MI CIE!!! Uuu coś nerwowo porobiło się na forum czyżby zima wpływała na użytkowników... ??xD pozdro! Panowie takie wiadomości TYLKO na privie ! Na Strugu żyje jeszcze kilka gatunków ryb, które można śmiało wymienić. Jednym z nich są jazie, które w kwietniu łowiło się na małe woblerki. Szczególnie jak przygrzało słoneczko to praktycznie na każdym przelewie można było liczyć na branie jazia czy klenia. Pstrągi najczęściej łowiliśmy na napływach. Szkoda, że to tak mała i zaśmiecona rzeczka. Już dwa lata tam nie byłem i pewnie już nie pojadę. Co do zabierania ryb. Było chyba już na ten temat. Rybek nie prezentujemy na tle telewizorka, kibla czy meblościanki. Tak więc Maks gratuluje przyzwoitego pstrąga. Wesołych Świąt Koleżko hehe!! Wesołych Świąt Koleżko hehe!! aha nie lubie polskich ryb Wole Łososia i tuńczyka Byłem raz na tej rzeczce. Nic nie złowiłem, ale gdybym nawet złowił coś fajnego to nie dało by się zrobić fotki bez tych śmieci dookoła. Mnóstwa śmieci. Dlatego wolę jechać np na Trzebosnicę. Pomijając ryby, widoki tam o niebo milsze dla oka. Może też zależy na jakim odcinku,bo ja zawsze łapałem na górnym i tam tek strasznie znowu zle nie jest lecz jeśli chodzi o pstrągi to można tam liczyć na duże ,słyszałem od miejscowych o pstrągach złapanych tam które długością przekraczały 50 cm, jezdze też na Złotkę w Kulnie,Wólce Łamanej i tam jest dosyć czysta woda ciężko o śmiecia lecz w miejscowości Wólka Łamana się trafiają jest to rzeka bardzo małe i płytka lecz gdzieniegdzie są dołki i tam można liczyć na pstrąga lecz w tej rzece ciężko o wymiarowego ale trafi się czasem większy. Masz rację maks nie jest zle może i jest trochę śmieci ale najwarzniejsze przecież by ryby brały :) Dzisiaj zrobiłem sobie małą wycieczkę brzegiem rzeczki Strug i to co zobaczyłem po zimowych roztopach przechodzi ludzkie pojęcie za kilka dni to wszystko będzie pływało po Wisłoku z resztą sami zobaczcie. Szlag człowieka trafia!!! Co za syfiarze to zrobili??? Brak mi słów... O losie ale syf!!!Miko jaki to odcinek Strugu?Miałem zamiar sie wybrać połowić wyżej Kielnarowej ale chyba straciłem ochote... Tym niżej tym rzeka brudniejsza ,szczególnie po powodzi woda potrafi nanieść dużo śmieci, lecz podczas letnich upałów w Borku Starym takich widoków nie zaobserwowałem , czasem przy tamach z patyków wiosną zaobserwowałem trochę śmieci , według mnie śmieci jest dosyć dużo w porównaniu do innych rzek ale sama woda jest czystsza od wody w Wisłoku i od wody w Złotce wypływającej z Ożanny , woda w Strugu ma ciemny kolor z powodu dna które w większości miejscach jest gliniaste . Taki mniej więcej widok zapamietałem z ostatniego wypadu na Strug. Pisałem o tym kilka postów wyżej. Nie martwcie się chłopaki - to dowód na to ze kryzys się skonczył:D:D O losie ale syf!!!Miko jaki to odcinek Strugu?Miałem zamiar sie wybrać połowić wyżej Kielnarowej ale chyba straciłem ochote... Jest to odcinek w Borku Starym poniżej mostu drogowego Borek - Błażowa. byłem dzisiaj na strugu głownie zobaczyć jaka woda ale wziołem tez wędkę i kilka przynęt do przetestowania woda brudna i niesie duże ilości śmieci nawet nie nastawiałem się ze coś złowię Byłem dzisiaj na strugu woda idealna jak dla mnie do łowienia, niestety bez efektów spiningowych lukxes, byłem dzisiaj na Strugu tuż powyżej Tyczyna. Nie wiem w jakiej wodzie lubisz łowić, ale mam wrażenie że nie mamy podobnych gustów. Woda trochę bardziej niż lekko trącona spowodowała, że będąc po raz pierwszy w tamtych okolicach, zostawiłem co nieco przynęt na różnych dennych przeszkodach:( Co do samego wyglądu rzeki, to jest ona dość podobna do Stobnicy poniżej Lutczy - więc mam nadzieję, że wkrótce złowię tam pierwszego pstrąga albo jakąkolwiek inną rybę - póki co wynik jest 3:0 dla Strugu:) Mr.R to penie łowiłeś poniżej złączenia dwóch wód tam jest jeszcze mętnawa woda a ja łowie w Kielnarowej i tam jest czysta bo największe brudy niesie ta niżej klasztoru w borku starym nie wiem dlaczego ale od zawsze tak jest koło mnie czyściejsza a tam brudniejsza. Dzisiaj popołudni wybrałem się nad rzeczkę Strug w Tyczynie.Po dwóch godzinach biczowania wody złowiłem potokowca na 39 cm oraz jeden podobny mi się spiął przy brzegu.Była to pierwsza moja wyprawa nad rzeką Strug w tym roku i można powiedzieć że całkiem udana jak na początek sezonu. Ja również dziś na strugu złapałem pstrążka, skusił się na pomarańczowego woblerka. Miko gdzie jest ten próg na strugu? Miko gdzie jest ten próg na strugu? Łukasz ten próg jest jakieś 300 m poniżej mostu drogowego w Tyczynie koło bazy MPGK dzięki pozdrawiam Dzisiaj znowu odwiedziłem rzeczkę Strug.Na łowisko dotarłem koło 9.00 i do południa nic specjalnego się nie działo po za tym że urwałem trzy przynęty:mad:Dopiero pierwsze pstrążki zaczęły brać gdy słońce było w zenicie.W sumie złapałem cztery sztuki największy mierzył 35 cm:) No nie zle nie zle Miko, gratulacje toż to okazy jak na Strug. A to moja dzisiejsza zdobycz:) obrotóweczka black fury nr 0 Oto relacja z z dzisiejszej wyprawy na Strug , zostałem wysadzony z auta w Tyczynie a następnie idę w dół rzeki około 200 m poniżej jazu w Tyczynie , łowiłem około godziny bez efektów ,więc postanowiłem pojechać w stałe miejscówki w okolicach Kielnarowej i Borku Starego pierwsze stanowisko w Kielnarowej dołek około 2m i na obrotówkę wyciągam małego pstrążka później udaje się w kierunku Borka Starego bez efektów wracając wieczorem postanowiłem zahaczyć o tą miejscówkę gdzie już złowiłem rybę zakładam obrotówkę nr 3 i zliczyłem kilka skubnięć po chwili zmieniłem przynętę na woblera Dorado invader 5cm i także zaliczam bardzo delikatne trącenia przynęty lecz w końcu w którymś rzucie mam przytrzymanie zacinam i holuje rekordowego pstrąga na 43 cm później znowu zacząłem obławiać tą miejscówkę i jak zwykle delikatne brania nie do zacięcia lecz w którymś rzucie zatrzymanie przynęty zacinam odjazd i po chwili ryba się spięła zacząłem rzucać dalej lecz już nie zanotowałem żadnego brania,wyprawę zaliczam do bardzo udanych ponieważ pobiłem swój rekord w pstrągu. Widać sypnęło pstrągiem na strugu:). Maks Gie -sztuka godna pozazdroszczenia. Maks gratulacje. Tak to jest jak się łowi na "swoich" wodach. Rzeczywiście obrodziło pstrągalami, szczerze to nie wierzyłem że pływa ich tak dużo w Strugu. Kleni, okoni jest sporo ale żeby kropkowańców tyle było szok ! bardzo fajne sztuki panowie ja jeszcze na strugu osobiście nie byłem muszę w końcu pojechać , jakie rejony polecacie panowie? pozdrawiam bardzo fajne sztuki panowie ja jeszcze na strugu osobiście nie byłem muszę w końcu pojechać , jakie rejony polecacie panowie? pozdrawiam Buchu, szczerze, to nawet gdybym wiedział gdzie biorą na Strugu – to i tak pewnie bym Ci nie napsiał – i tak tez pewnie zrobi większość. A nie zrobił bym tego, ponieważ większość zdjęć które widziałem w okolicach twoich postów są z rybami które „dostały w beret”. Strug jest małą, łatwą do czytania rzeczką. Jeżeli ktoś ma większe doświadczenie z pstrągami i się przyłoży – to rzeka jest do wyczyszczenia w jeden rok. Dokładając miejscowych kłusowników i regulacje prawne okregu Rzeszów / bo np. w Krośnie to max 9 ryb w miesiącu i 40 wyjsc na wode w roku/ to rzeka po tkaich informacjach do jesieni będzie wyczyszczona, A historia zna takie przypadki – tabuny pstrągarzy na rzece i z łownego urokliwego miejsc zrobił się jednoroczny kslep rybny i było pozabawie, Nie jestem jakimś ortodoksem, i toleruje zabieranie ryb w rozsądnej ilości z wody, ale jakoś tak hmm,, podświadomie, Tobie bym nie napsiał gdzie łowie swoje najpiękniejsze pstrągi w małych rzeczkach. Bez urazy personalnej – być może robisz więcej dla wody i jej ochrony niż niejeden z Nas i Ci się najzwyczajniej w świecie należy, pyzatym płacisz składki też w jakims celu ale zdecydowanie preferuję filozofię C&R i ludzi własnie ją wyznających. Swoje wnioski pisze tylko po przeglądnięciu PSW. Pozdrawiam Gabryś Buchu, szczerze, to nawet gdybym wiedział gdzie biorą na Strugu – to i tak pewnie bym Ci nie napsiał – i tak tez pewnie zrobi większość. A nie zrobił bym tego, ponieważ większość zdjęć które widziałem w okolicach twoich postów są z rybami które „dostały w beret”. Strug jest małą, łatwą do czytania rzeczką. Jeżeli ktoś ma większe doświadczenie z pstrągami i się przyłoży – to rzeka jest do wyczyszczenia w jeden rok. Dokładając miejscowych kłusowników i regulacje prawne okregu Rzeszów / bo np. w Krośnie to max 9 ryb w miesiącu i 40 wyjsc na wode w roku/ to rzeka po tkaich informacjach do jesieni będzie wyczyszczona, A historia zna takie przypadki – tabuny pstrągarzy na rzece i z łownego urokliwego miejsc zrobił się jednoroczny kslep rybny i było pozabawie, Nie jestem jakimś ortodoksem, i toleruje zabieranie ryb w rozsądnej ilości z wody, ale jakoś tak hmm,, podświadomie, Tobie bym nie napsiał gdzie łowie swoje najpiękniejsze pstrągi w małych rzeczkach. Bez urazy personalnej – być może robisz więcej dla wody i jej ochrony niż niejeden z Nas i Ci się najzwyczajniej w świecie należy, pyzatym płacisz składki też w jakims celu ale zdecydowanie preferuję filozofię C&R i ludzi własnie ją wyznających. Swoje wnioski pisze tylko po przeglądnięciu PSW. Pozdrawiam Gabryś pytałem o miejscowość a nie o miejsce dokładne ale okey poradzę sobie już. większość zdjęć które widziałeś u mnie no fakt jedno zdjęcie to już sporo naprawdę. żal druga osoba co się do mnie przy.ierdala jak bym coś nie zgodnego z prawem zrobił . Dziś odwiedziłem strug w Kielnarowej złowiłem jednego pstrąga 30cm spotkałem też innych wędkarzy ale nic nie złowili. Będę i ja musiał sobie kupić aparat by robić fotki jaki polecacie ale tak w przyzwoitej cenie. Na forum istnieje już wątek dotyczący aparatów fotograficznych, tam proszę kierować tego typu pytania. Byłem chwile porzucać w Borku Starym koło Kościoła - niestety bez efektów. Dziś odwiedziłem strug, wyniki słabe jeden pstrąg nie przekraczający 20cm miałem większego takiego koło 32cm ale mi spadł, miałem też jedno jeszcze słabe branie. Dziś znów odwiedziłem strug ,nic mi się nie udało złowić,ale spadł mi dość ładny pstrąg :( Ja także byłem chwile "pobiczować" ale również bez efektów ... Rzeka Strug również dzisiaj nie okazała się zbyt łaskawa dla mnie.Dwie godziny łowienia przyniosły mi tylko trzy nie wymiarowe pstrągi. Ale zaobserwowałem bardzo ładne odprowadzenie przynęty przez pięknego potokowca szkoda, że nie skusił się na mojego woblera. Miko - byłeś na Strugu w Kielnarowej tak koło 14? Powyżej mostku na takiej bocznej drodze ? Jeśli tak to Cie widziałem, ja wracałem ze Strugu poniżej tego mostku do auta. Miko - byłeś na Strugu w Kielnarowej tak koło 14? Powyżej mostku na takiej bocznej drodze ? Jeśli tak to Cie widziałem, ja wracałem ze Strugu poniżej tego mostku do auta. Godzina by się zgadzała, ale łowiłem dzisiaj poniżej mostu drogowego w Tyczynie.:) dziś znów odwiedziłem strug nic nie udało mi się złowić tylko jedno wejście pstrąga pod wobler Dziś rano na Strugu złowiłem jednego pstrąga, pózniej wyszło słońce i brania ustały . Dziś po pracy odwiedziłem Strug w Tyczynie poniżej mostu.Woda lekko trącona,poziom wody powoli wraca do normy.Dwie godziny spędzone nad wodą i tylko mały klonek dał się złapać.Na sam koniec mojego wędkowania byłem kontrolowany przez Państwową Straż Rybacką:eek:troszkę się zdziwiłem bo jeszcze nigdy nie byłem kontrolowany nad rzeką Strug. troszkę się zdziwiłem bo jeszcze nigdy nie byłem kontrolowany nad rzeką Strug. Może przeglądali forum i widzieli,że dużo ludzi tam łowi.:D Odwiedziłem dziś Strug z bolonką jazie i płocie brały jak szalone. Oprócz tego byłem świadkiem a raczej pomocnikiem:D 2 nietypowych przyłowów (podbierałem obie ryby), wędkarz łowiący obok mnie też na przepływankę złowił świnkę na ponad 40cm i bolenia na około 1,5 kg :eek: na robaczki. Kolejny dzień spędzony nad strugiem z bolonką, przyniósł mi kilka jazi, płoci, leszczyków. Spotkałem dziś ponownie tego samego wędkarza co wczoraj i dziś też udało mu się wyciągnąć świnkę (ponad 40 cm), więc jest ich więcej a nie tylko jedna zabłąkana sztuka. Dzisiaj odwiedziłem rzekę Strug poniżej mostu na ulicy Kwiatkowskiego.Na łowisku zameldowałem się o godzinie 4.00.Pogoda jak dla mnie idealna ,zero wiatru,niebo delikatnie zachmurzone innym słowy raj na ziemi.Dzisiaj dla odmiany zabrałem ze sobą dwa federki.Pierwsze dwie godziny brały same płotki i leszcze, których złapałem siedem sztuk, wszystkie chyba z jednego rocznika, największy mierzył 38 cm.Potem przez godzinę totalnie nic nie brało, nawet płotka gdzieś odpłynęła.Ale za to porę minut po ósmej, agresywne branie, szybkie zacięcie i po krótkiej walce w siatce ląduje piękna świnka.Po zmierzeniu okazuje się że ma 44 cm, to jest 1 cm mniej ile trzeba na brązowy medal WŚ:mad:szkoda.Na koniec mojej zasiadki na białego udaje mi się skusić Jazia.Ogólnie wypad na rybki można uznać za bardzo udany.:) Kolejna wyprawa na Strug z bolonką, dużo brań, świnki już niestety odpłynęły :( chyba wróciły do Wisłoka, za to pojawiły się karasie japońce :) bo natura nielubi próżni. Ogólnie mogę stwierdzić po paru wyprawach na przyujściowy odcinek strugu że rybami tam dominującymi są jazie, płotki i leszcze. |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Sweety Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||