sprzedam 2 bilety Resovia-PZU AZS Olsztyn 07.02.07
Kilka zdjęć z meczu KS Jastrzebie - Resovia 03.02.2007r.
Stal Mielec - Resovia czyli Jedzie pociąg z daleka...
Igloopol Dębica - Resovia, czyli jedzie pociąg z daleka 2
Wyniki Resovii - Runda Jesienna 2004/2005
Mostostal Azoty Kędzierzyn Koźle - Resovia Rzeszów
KKS Resovia Rzeszów sezon 2004/2005
Prasa o Resovii czyli KKS przed sezonem :)
JKS 1909 Jarosław - Resovia Rzeszów 1-2
ortodonta
Sweety
Strug Tyczyn - Resovia 0-3 (0-0)0-1 Rajzer (71), 0-2 Kwiatkowski (8Cool, 0-3 A. Zieliński (90)
Sędziował Wojciech Geldner z Sanoka. Żółte kartki: Więcek, T. Zieliński, Grabowski - Blim, Woźny. Widzów 250.
Strug: Darwiński - Stybak, Haber, Goleś - Grabowski, Sikora, T. Zieliński, Janicki, Pańczak - Więcek (56 Wolski), Paśko (84 Żyła).
Resovia: Pietryka - Koń, Mita, Rajzer - Woźny, Krawczyk, Domoń, A. Zieliński, Blim (90 Blicharz) - Kwiatkowski, Rozborski (62 Smężeń).
Strug wiosną gra fatalnie. Wczoraj doznał szóstej kolejnej porażki, w czterech ostatnich meczach nie strzelił gola, a stracił aż 10. Byli resoviacy - Haber, Grabowski i Biliński (pauzował za kartki) - opuszczali stadion z nosami zwieszonymi na kwintę. Z kolei w obozie "pasiaków" zapanowała ogromna radość. To było trzecie zwycięstwo z rzędu. Drużyna złapała wiatr w żagle i z większym spokojem może przystępować do kolejnych konfrontacji. Tym bardziej, że podopiecznych Ferdynanda Kanasa czekają wkrótce spotkania z zespołami z dolnych rejonów tabeli.
Pierwsza połowa nie zapowiadała katastrofy miejscowych. W 10 min przed szansą zdobycia gola stanął Janicki, ale pośliznął się i z 5 m posłał piłkę obok słupka. Za moment T. Zieliński zdobył bramkę, lecz sędzia odgwizdał spalonego. W 15 min arbiter nie uznał gola dla Resovii. Zanim Kwiatkowski trafił do siatki, sfaulował bramkarza Strugu. Młody Darwiński miał pełne ręce roboty i spisywał się przyzwoicie. Tyle że nie miał wsparcia ze strony kolegów z obrony. Jeszcze w tej części gry instynktownie odbił futbolówkę po strzałach z bliska Rozborskiego i Kwiatkowskiego. Ostatnią dogodną okazję gospodarze zmarnowali w 23 min, kiedy Paśko główkował z 3 m obok słupka. W II połowie na boisku istniała tylko Resovia. W 71 min Darwiński odbił piłkę przed siebie po strzale Woźnego, ale przy dobitce Rajzera nie miał szans. Podwyższył Kwiatkowski, strzelając na raty, najpierw głową, potem nogą, a tuż przed końcem były piłkarz Strugu, A. Zieliński, cudownie przymierzył z wolnego w "okienko".
