POMOCY!Psują się w domu po kolei prawie wszystkie urządzenia techniczne-coto znaczy?
książka,którą przeczytałem w podstawówce a do dziś pamiętam.
Wykonam projekty i prace techniczne: prasa , podnosnik itp
Rekrutacja na Fizykę Techniczną UR - odnawialne źródła energii
Ochrona wód - zastosowanie nowoczesnych środków technicznych
Stypendia 1000 zł na fizyce technicznej na UR?
The IT Crowd / Technicy-magicy (2006) Season / Sezon 4
Szkoła Podstawowa Nr 19
Szkoła Podstawowa Nr 14
Szkoła Podstawowa Nr 16
Sweety
moja sytuacja jest niebeznadziejna, ale tez nie najlepsza... uwielbiam matematyke i chce kożystać z warsztatów matematycznych dla uczniów uzdolnionych, ale to niestety kosztuje... jestem uczniem LO, ale wielokrotnie już pomagałam innym z mateamtyką i z dobrym rezultatem, jestem gotowa nawet za 7 zł za godzine pomagać innym regularnie, lub tez jenorazowo do zadań specjalnych... naprawde jestem w potrzebie, JA POMOGE TOBIE< TY POMOŻESZ MI...[ Dodano: 2006-08-10, 02:00 ]
zostawiajcie posty, piszcie na adres e-mail... CZEKAM!!!
Raczej nikt się nie zdecyduje bo dopiero zaczęłaś naukę w LO i nie ma szans byś znała wszystkie zagadnienia. Co do kasy to proponuję pracę na promocji 5 zł/h .... a jeśli chodzi o te warszraty.. hmm daj sobie spokój szkoda kasy... i tak się nic nie dowiesz... a na studiach i tak dadzą Ci w kość ;)
interesuje mnie tylko matma, wiec zrobie wszystko, żeby się jej uczyc... zagdanienia mam opanowane, wiele godzin pracowałam juz z innymi, nawet starszymi, wszyscy zadowoleni... ja też, bo kazda chwila spedzona wśród liczb sprawia mi raodść... chce sie tym dzielić...
kożystać "korzystać"
dobrze, że dajesz korepetycje z matmy... ;-)
o kurcze.. ale jej dosrałeś ... :P
Jak udowodnisz mi, że masz opanowane: całki (oznaczone i ich zastosowanie, nieoznaczone, niewłaściwe) rachunek róźniczkowy (funkcji jednej i wielu zmiennych), badanie przebiegu zmienności funkcji, liczba i (wymyślona), to możemy pogadać o korkach :D
Zgadzam się z Małgosią ... Żeby udzielać korków trzeba przynajmniej zaliczyć I-szy rok studiów, gdzie ma się styczność z matematyką!!! A biedna Joasia po pierwszej klasie LO cóż ona umie?.. .. Zapewne niewiele..
Zgadzam się z Małgosią ... Żeby udzielać korków trzeba przynajmniej zaliczyć I-szy rok studiów, gdzie ma się styczność z matematyką!!! A biedna Joasia po pierwszej klasie LO cóż ona umie?.. .. Zapewne niewiele.. Pierwsza lekacja ekonomii za Free
Jeżeli ktoś jest gotowy na zapłacanie za jej usługę w zakresie matematyki to znaczy że moze udzielać korepetycji. Ja tam z matmy jestem noga [powiedzmy].
Ona nigdzie nie napisała iż będzie udzielać "pomocy" ludziom ze studiów lub wyższych klas. Jeśli jest dobra w matmie to jej wiedza jest wystarczająca na poziom podstawówki i gimnazjum. A jak jeszcze umie to jakoś sensownie wytłumaczyć to tylko dla niej lepiej.
jednym zdaniem. Powodzenia.
Zgadzam się z Małgosią ... Żeby udzielać korków trzeba przynajmniej zaliczyć I-szy rok studiów, gdzie ma się styczność z matematyką!!! A biedna Joasia po pierwszej klasie LO cóż ona umie?.. .. Zapewne niewiele.. czytanie nie jest twoja mocna strona :lol:
temat postu jest taki MATEMATYKA dla podstawówki, gimnazjum, I kl LO lub technikum
wiec temat jak najbardziej skierowany do osob do Klasy 1 lo i w dol
No dobra, ale Joasia napisała w swoim poście, że pomagała "nawet starszym", wiec ja się jej tylko pytam, czy mi tez pomoże :D
Joasia dobra rada: jak chcesz sie uczyć matmy, to nie zapisuj sie na jakies drogie warsztaty, tylko zapytaj w swoim LO (czy gdzie Ty tam sie uczysz), czy możesz przychodzić na fakultety z matmy dla maturzystów. Jak nauczyciel bedzie fajny i sie zgodzi, i nie bedzie to kolidowało z Twoimi lekcjami, to gwarantuje Ci, że dużo się nauczysz i to za free :D
Słuchajcie aby ktoś mógł udzielać korków to musi być już trochę obeznany z matmą.. a to czy będzie udzielał jej dla uczniów gimnazjum czy maturzystów nie ma znaczenia. Według mnie nawet bystrzak nie powinien udzielać korków, gdy nie ma skończonej szkoły średniej. Uwierzcie pytania mogą być rózne i taka Joasia może tylko zaszkodzić komuś zamiast pomóc... gdyż czasami można natknąć się na syna doktora (prof) matematyki (który nie ma czasu i cierpliwości) i co wtedy???
