ďťż
Sweety Mapa wód wędkarskich okręgu PZW Rzeszów Fly Fishing - wędkarstwo muchowe - nowe forum Początkujący wędkarz chce łowić na muchę. Kupiłem dzisiaj - pochwal się wędkarskimi zakupami DZIWNE, ZABAWNE, ZASKAKUJĄCE WYPRAWY WĘDKARSKIE TROCHĘ NA WESOŁO CZYLI - DOWCIPY WĘDKARSKIE Plany wędkarskie na nadchodzący sezon. Wędkarstwo i Wasza druga połowa. "Niezależna Wędkarska Telewizja Internetowa" Zawody wędkarskie, niekoniecznie dla profesjonalistów |
SweetyOstatnio, gdy szukałem jakiegoś fajnego kijka na okonki a do niego jakiegoś kołowrotka – pojawił się problem. Interesował mnie raczej sprzęt z wyższej półki, dość dziwnych firm jak to określali sprzedawcy w rzeszowskich sklepach. Kupiłem kij w ciemno przez Internet i okazało się, że nie trafiłem – trzeba było odesłać i wymienić na delikatniejszy. Po tym zamieszaniu w przypadkowej rozmowie wyszło na jaw, że kolega kolegi ma interesujący mnie kij – i gdybym zapytał wcześniej to by mnie lód nie zastał i jeszcze połowił bym okonki jesienną.I wtedy zrodził się pomysł aby wiedzieć jakiego sprzętu używają koledzy w odległości godnej pokonania samochodem, tak aby pooglądać dany sprzęt, machnąć kijem czy przekręcić korbka kołowrotka. I generalnie mam tu na myśli sprzęt wędkarski jako całość – kije, kołowrotki, żyłki, sznury, wodery, kamizelki-bo wiadomo że zakupy robimy nie tylko w lokalnych sklepach ale i przez Internet czy też za „wielką woda”. Jakaś taka syntetyczna lista sprzętu aby w wyszukiwarce pojawiło się to co nas interesuje, a w razie potrzeby można poprosić o recenzje sprzętu na forum ogólnym lub zapytać na PW. I wtedy wiadomo co warto kupić a czego unikać, i do kogo ewentualnie wybrać się na rekonesans. Mam nadzieję że pomysł się spodoba i w przyszłości zamiast do sklepu będziemy wybierać się do kolegów –pooglądać sprzęt. I nie chodzi tu o chwalenie się kto ma nowszy i bardziej wypasiony sprzęt, ale u kogo można coś oglądnąć polecanego i sprawdzić „czy mi też będzie leżeć”. Poniżej wypisze co ja posiadam i na temat czego mam pełną wiedzę aby podzielić się opinia i wrażeniami, a kolegów zapraszam do tworzenia dalszej części Listy Podkarpackiego Sprzętu Wędkarskiego. Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły co do samej formy, czy dodatkowej zawartości – piszcie. Muchowe kije: 1. Orvis T3 8’6’’ #3 mid-flex 6,5 2-pc 2. G.Loomis WhisperCreek 8’8’’ #3 4-pc 3. G.Loomis GLX HLS 9’’ #4 4-pc 4. Greys Streamflex 10’ #5 4-pc 5. Greys Platinuum XD 9’6’’ #6 3-pc Muchowe kołowrotki: 1. Streamstix troutseeker do #2/3 2. Cabelas SLA #4/5 3. Vision KOMA 5/6 Spiningowe kije: 1. Konger Equs Salto 2,9 c.w. 5-18 g 2. Konger World Champion Tango 2,4 c.w. 1-8g 3. Quantum Pro Tour Twist 2,25 c.w. 1-5g 4. Mikado Shock Spin 2,7 c.w. 10-30 g 5. 2x Podlodówki które robią się u Zdziska Czekały – delikatna do mormyszki i cięższa do blachy Spiningowe kołowortki 1. Dragon FD 620 /model ma z 5 lat/ 2. Okuma /jakiś stary dobry model – ale ma już z 8 lat/ 3. Pflueger Asaro 5930 4. Pflueger Asaro 5925 /do podlodówki i Quantum// 5. Abu Garcia Cardinal C100ui / do podlodówki/ Sznury SA, RIO, Airflo, żyłki spinigowa przede wszystkim SMART, przyponowe Umpqua, RIO, Owner, Kamizelka Simms Classic Guide Wodery Orvis Pro Guide III i Orvis Endura II do tego buty Orvis Henrys Fork I Kurtka Geoff Anderson Raptor No I do spiningowania zwykłe wodery Lemigo /zielone – jakiś materiał, nie guma/ Miałem i mogę wyrazić opinie o: 1. Orvis Clearwater II 9’ #5 mid-flex 7,5 2. Lamson Radius 1.5 No I do tego różne akcesoria drobne, pudełka muchowe, materiały do krecenia, imadła /kiedys: Anvil Apex, Danvise, teraz: Dynaking Kingfisher/. A że kiedyś się mocno sprzętem interesowałem – przede wszystkim muchowym – to też mogę coś pomóc. Gabryś Bardzo ciekawa nazwa PSW:) Co do samego pomysłu to wątek o wędkach już mieliśmy, ponadto są też wątki " Hity" oraz "Buble" więc niejako to wątki bardzo podobne.No ale gdyby to jakoś połączyć. Sam myślałem o zakupie kija Equs Bravo, w Rzeszowie go nie było i również chętnie bym go oglądnął u kogoś przed kupnem w internecie... Pomysł stworzenia takiego wątku wydaje mi się jak najbardziej poprawny.Sam kilkakrotnie miałem okazję kupić sprzęt przez internet,który potem zalegał w domu ponieważ nie spełniał moich oczekiwań lub po prostu był "wątpliwej" jakości.O ile w Rzeszowie z zakupem sprzętu z niższej półki cenowej nie ma większego problemu tak o zakupie sprzętu firm,które specjalizują się w produkcji pod określoną metodę połowu,możemy praktycznie zapomnieć.Druga sprawa,samo doradztwo przy zakupie przez samych sprzedawców pozostawia dużo do życzenia.Sam byłem świadkiem doradzania klientowi kołowrotka do spiningu,choć był to kołowrotek do metody matchowej albo coś w tym stylu "weź pan ten spining,będzie pan miał do wszystkiego".Jako że sam pracuję w handlu,wiem że niejednokrotnie sprzedawane jest to na czym jest największe "bicie" a nie to co klient chce kupić.Na naszym forum jest wielu kolegów z dużym doświadczeniem wędkarskim,przez których ręce przeszło wiele sprzętu,jest też wielu,którzy nie dawno zaczęli wędkować i właśnie prośba do nich aby wątpliwości odnośnie zakupu kierowali na forum a może unikną nie trafionego zakupu.Ze swojej strony mogę zaproponować "doradztwo" w kwestii sprzętu karpiowego i spiningowego (głównie sandacze i szczupaki).Sam używam raczej kijów na blankach Batsona składanych w pracowniach ale to nie znaczy że czasami nie można kupić ładnego kijaszka z seryjnej produkcji.Jeżeli chodzi o kołowrotki to głównie Daiwa i Shimano.Nie będę tu pisał jaki sprzęt posiadam,pisałem w tym wątku http://www.fishing.org.pl/forum/showthread.php?t=80 ale gdyby ktoś chciał obejrzeć,porozmawiać zawsze znajdę "pięć minut",wystarczy się umówić.Sezon już niedługo się zacznie,czasami pływam na pontonie sam, tak że zapraszam "na pokład"najlepiej ocenić sprzęt "w akcji" albo wymienić doświadczenia na zasiadce karpiowej przy dobrze schłodzonym "browarku":) Ja zbytnio nie pomogę, wiele sprzetu nie mam ale jakby ktoś chciał sprawdzić: 1) Robinson Diplomat Top Spin 290cm 7-25g 2) Mikado Lexus Sapphire 280cm 13g 3) kręciołek Ryobi Zauber 3000 to pisać :-) To ja dodam coś od siebie do postu Rapali. W zeszłym sezonie podczas wędkowania złapałem upierdliwy zaczep. W tym czasie wracał z ryb facet ok 55lat. Rzucił do mnie, że szkoda przynęty. No to mu powiedziałem, że łowie na plecionkę i dam sobie radę. Na to on z wielkim zdziwieniem powiedział abym nie łowił na plecionkę bo zniszczę sobie przelotki. No to mu powiedziałem, że przelotki to Sici i nic się nie dzieje. Znowu on, że jedyne przelotki na jakie można łowić plecionką to przelotki titanium i fuji sic. Oraz, że on się zna bo 20 lat handluje sprzętem wędkarskim. No to mu pokazałem przelotki po dwóch latach łowienia na plecionkę. Przelotki były nienaruszone a on coś tylko pomamrotał pod nosem i odszedł a ja przynętę uwolniłem i do tej pory niszczę swoje przelotki. Inna akcja dotyczy przedstawiciela handlowego firmy Jaxon. Będąc w wędkarskim dwóch chłopaków chciało kupić spinning dla siebie. Zaznaczyli, że wędka ma być na szczupaki i okonie oraz, że są początkujący. Sprzedawca pokazał im jakieś wędki. Oni macali kije i zastanawiali się co kupić żyłkę czy plecionkę? Podpowiedziałem im żeby kupili żyłkę bo tańsza, że oni zaczynają dopiero wędkować a plecionka lubi się splątać oraz że przelotki w tych kijach raczej nie wytrzymają kontaktu z plecionką. Wtedy wtrącił się człowiek od Jaxona i też mówi aby wybrali żyłkę. Powiedział, że przyjmuje zgłoszenia reklamacyjne wędek Jaxona oraz, że zdecydowana większość spinningów jest łamana podczas użytkowania kija razem z plecionką. Jasno z tego wynika, że wędki Jaxona to szmelc bo dlaczego wędka ma się łamać podczas łowienia na plecionkę? Nieświadomie facet strzelił sobie w kolano. Aby nie zanudzać nie będę wspominał jak ktoś na nieistniejącym już forum wędkarzu dyskutuj chwalił się zakupem wklejanki na klenie bo taką mu polecił sprzedawca. Dodam tylko, że wklejanki przeznaczone są do połowu sandaczy, okoni czy jigowania przynętami miękkimi ale nie do połowu kleni do których używa się pełnych wędek. Dlatego zawsze w czasie zakupów należy kierować się własnym rozumem a najlepiej wcześniej popytać po forach o dany sprzęt. No cóż Siksa w tej kwestii mam trochę inne zdanie.Sam kiedyś uważałem że pod sandacz najlepszy będzie kij z wklejaną szczytówką zresztą pierwszy mój kij na sandacz był bodajże Konger Zander ale odkąd weszły blanki z wysokomodułowego węgla moje myślenie w tej kwestii uległo zmianie.Teraz używam wyłącznie wędzisk o akcji X/Fast,sztywnym dolniku i czułej szczytówce ale nie miękkiej.Zaletą tych blanków jest bardzo dobra transmisja drgań a sztywny dolnik pozwala na błyskawiczne zacięcie.Zresztą na tej stronie http://www.jerkbait.pl/?p=230 jest fajny cykl artykułów "Rodbuldierzy prezentują" o wędkach do określonej metody,to dla tych,którzy planują zakup wędzisk i nie bardzo wiedzą jakimi kryteriami sie kierować.A tak na marginesie często warto odwiedzić stronę pracowni ponieważ czasami za dobre pieniądze można złożyć sobie fajny kijek czasami są promocje albo wyprzedaże blanków. Ale ja nie napisałem, że tylko wklejanki nadają się do połowu sandaczy. Chciałem zwrócić uwagę, że nie są przeznaczone do połowu kleni a zostały polecone młodym chłopakom przez sprzedawcę. No to mu powiedziałem, że przelotki to Sici i nic się nie dzieje. O ile były to przelotki SIC Fuji to faktycznie plecionka nie ma prawa ich przepiłować nawet przez 10 lat częstego używania. Miałem kiedyś spinning marki Dragon chyba model Mystery uzbrojony w przelotki "SIC". Co za gó..o, na zaczepie i zyłce 0,25 robiły się na nich rowki... Znowu on, że jedyne przelotki na jakie można łowić plecionką to przelotki titanium i fuji sic. Do plecionki nadają się też doskonale przelotki Fuji Hardloy, Alconite czy Forecast Batsona. Mam wędki uzbrojone w te przelotki a łowię praktycznie tylko na plecionki - zero śladów. Na pewno nie były to sici fuji bo wędka to Dragon ale z serii millenium i w tej serii przelotki są już dobre. Teraz to we wszystkich wędkach producent podaje, że przelotki to sici. Ja przed zakupem tego Dragona popytałem na necie czy przelotki dobrze współpracują z plecionką i w ciemno kupowałem przez internet. Osoba oblatana w temacie na pewno podałaby jeszcze sporo przelotek, które nadają się do łowienia na plecionkę ale jak to wytłumaczyć sprzedawcy z 20 letnim stażem. Zgadza się ale zwróć uwagę że na wielu kijach z wklejaną szczytówką widnieje napis "Zander" co wprowadza w błąd kupujących.Sam kiedyś kupując kij zasugerowałem się tym napisem i nie powiem aby był to zły kij.Z wiedzy, którą zdobyłem po paru latach łowienia sandaczy mogę powiedzieć że są to kije do łowienia "z opadu" ale niekoniecznie sandaczy. Odkąd miałem okazję "pomachać" kijami zbudowanymi na blankach Batson czy Composite Developments moje zdanie na temat wędzisk sandaczowych trochę się zmieniło. Z tymi opisami,że są to przelotki Fuji Sic to naprawdę wielka "ściema",wystarczy popatrzeć na cennik tych przelotek w pracowniach, które zaczynają się od 26,00- za "6" a kończą na 100,00- za "30" teraz x 8-10 w zależności od blanku no i mamy wartość kupowanej wędki a gdzie reszta,blank,uchwyt itd? Zgadzam się,moim standardem jest Alconite + szczytowa Sic,jeżeli dobieram pod plecionkę,która moim zdaniem jest nierozerwalnie związana z łowieniem sandaczy. Zgadzam się,moim standardem jest Alconite + szczytowa Sic,jeżeli dobieram pod plecionkę,która moim zdaniem jest nierozerwalnie związana z łowieniem sandaczy. Alconite + SIC na szczycie to chyba najoptymalniejszy wybór jeżeli chodzi o jakość i cenę. Mam jeden kijek w takiej konfiguracji (talon mf2) i czekam teraz na drugi (CD). Napisałem tylko, że wklejanka nadaje się do łowienia sandaczy. Wiadomo, że możliwości jest jeszcze kilka bo wędkarz łowiący sandacze w nocy na płytko chodzące woblery nie wybierze wklejanki a i pewnie znajdzie lepsze rozwiązanie niż kij o akcji X/Fast. Jedyne na co chciałem zwrócić uwagę to rozwaga przy zakupach a nie ślepa wiara w co powie sprzedawca czy przedstawiciel. Dlatego posłużyłem się przykładem wklejanki, którą sprzedawca polecał do połowu kleni. Nie miałem zamiaru wchodzić w to co lepiej nadaje się do łowienia sandaczy. Natomiast nie zgodzę się co do cen przelotek. Ile pracownia może zrobić wędek w ciągu roku, 200, 300 lub niewiele więcej (pewnie chcieliby tyle robić). Zamawiając przelotki kieruje się aktualnym zapotrzebowaniem z niewielkim wyprzedzeniem i jestem pewien, że nie jest w stanie zamówić przelotek na 5 lat do przodu bo któż pozwoli sobie na zamrożenie gotówki na 5 lat. Natomiast seryjny producent zamówi takich przelotek tysiące, zapłaci za nie dużo taniej niż zwykły odbiorca i tak powstanie kij na przelotkach, które w pracowni kosztują tyle ile cała seryjna wędka. Pozostanie jednak problem rozmieszczenia czy odpowiedniego mocowania przelotek ale od tego są już pracownie. Poza tym wątek nie dotyczy, sandaczy, przelotek, pracowni więc kończę udział w OT. A czy można wiedzieć na którym blanku będzie ten kompozyt?Sam przymierzam się do kijaszka na rzekę tak do 21g max ,pewno coś z rapida. Dokładnie, będzie to wędeczka na blanku z serii Blue Rapid BLRBR2108ML X-Fast 5-21g 2,75m. Taki uniwersał na rzeczkę i bajorko, dobra na większego klenia ale też do "lżejszego" sandaczowania powinna być ok :) O na pewno będziesz zadowolony,miałem ten kij ale w styczniu sprzedałem go koledze.Teraz myślę nad czymś krótszym i mam dylemat czy BLRBR299M 2,52 czy BLRXLS2102ML 2,60.Po Świetach wybiorę się do warszawki i coś trzeba będzie zamówić. |
||||
Wszelkie Prawa ZastrzeĹźone! Sweety Design by SZABLONY.maniak.pl. | |||||